Zeta male3

ZETA Złoty Bull
amstaff, wiek ok. 11-12 lat

Wygląd: biała, w rude łaty.
Charakter: łagodna, zgodna z innymi zwierzetami.
Zdrowie: w trakcie diagnostyki.

 

Na pokładzie Fundacji AST witamy Zetę, Złotą Bullkę w wieku 11 lat. Sunia została oddana przez właścicieli.
Zetka to cudna pannica, bardzo łagodna, zgodna ze zwierzętami. Obecnie przebywa w domu tymczasowym u Agnieszki od adoptowanej od nas Monti.  Przed nami pełna diagnostyka i badania. Zetka ma spore problemy z chodzeniem. Po usunięciu guza w 2014 roku (jeszcze przed adopcją) nie była u weterynarza ani razu - nie miała żadnych badań kontrolnych czy chociaż szczepień. Dziś ma kolejne guzy, dlatego badania są konieczne, aby lekarze mogli podjąć decyzję jak najlepiej pomóc temu psu.

Kochani, do Was mamy apel o pomoc finansową i karmę dla suni. Może ktoś ma ochotę podarować worek na start, np. Brit Care Senior? Albo wspomóc Zetę groszem, bo badania jak to zawsze, nie będą tanie.
AST Fundacja na Rzecz Zwierząt Niechcianych
79 1160 2202 0000 0000 8061 3463
Z dopiskiem DAROWIZNA ZETA

Zeta 1 Zeta 4 Zeta 6 Zeta 2 Zeta 3

22.06.2017 Zeta odwiedziła dr Marcińskiego w celu badania USG. I jakie było nasze zaskoczenie, kiedy doktor powiedział, że macica i jajniki są obecne. Bo wcześniej dostaliśmy informację, że jest wysterylizowana. Niestety jak się okazało, wysterylizowana nie jest, a na śledzionie ma guz. Ma też, co już było wiadomo wcześniej guzy na listwach mlecznych. Dlatego umówiliśmy Zetę do neurologa, który oceni jej stan i da nam zielone bądź czerwone światło do jakiejkolwiek ingerencji chirurgicznej. Zeta ma problemy z chodzeniem, „buja ja na boki:, dlatego musimy zdiagnozować problemy kręgosłupowe (i to bardziej właśnie u neurologa niż ortopedy) tak by było wiadomo, czy można sunię położyć na stole (rozciągnięta pozycja oraz narkoza czasem bardzo źle wpływają na problemy wynikające z kręgosłupa)
Kochani, zapowiada się, że Zetka jest psiakiem skarbonką. Apelujemy do Was o wsparcie na leczenie.
AST Fundacja na Rzecz Zwierząt Niechcianych
79 1160 2202 0000 0000 8061 3463
z dopiskiem DAROWIZNA ZETA
lub PayPal: This e-mail address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it

Zeta 8 Zeta 9 Zeta 10

09.08.2017 Zetka przeszła u nas szereg badań, w tym USG, RTG i wizytę neurologiczną. Z uwagi na poważny stan śledziony i jej bardzo zły obraz w USG, zdecydowaliśmy się na zabieg jej usunięcia – sunia trafiła na stół w bardzo dobre ręce chirurga dr Kraszewskiego z Vetcardii. Nie było żadnych niespodzianek, operacja usunięcia śledziony się powiodła, udało się także Zetę przy okazji wysterylizować. Dzięki przetoczonej krwi, sunia czuje się naprawdę dobrze. Co ze względu na jej wiek, bardzo nas cieszy!
Dziękujemy wszystkim tym, którzy dorzucili grosik do operacji, nieśmiało prosząc Was nadal o pomoc.

19.10.2017 Dziś prosimy trzymać kciuki za Zetę. Sunia ma konsultacje chirurgiczna i prawdopodobnie od razu operację usunięcia guzów na listwie mlecznej i biopsję z guza z karku. Nasza Zeta, pomimo lipnego zdrowia jest okazem energii, miłości i dobra! Jesteśmy stale pełni podziwu za jej otwartość na świat.
I parę słów od tymczasowej opiekunki Agi:
Zeta to naprawdę złoty bull. Spokojna, kocha wszystko i wszystkich. Jest jak szczeniak w 11-letniej skórze, cieszy się zarówno z obecności ludzi jak i psów. Uwielbia też bawić się piłkami i patykami, choć to niestety trzeba jej trochę ograniczać, bo łapki nie nadążają za temperamentem i humorem. Zeta lubi spać do południa a chrapie przy tym jak porządny ttb, rozumie wszystko co się do niej mówi, nie jest nachalna, grzecznie i ładnie czeka na jedzenie. Słowem anioł, nie pies.”

Zeta 12 Zeta 14 Zeta 15
Zeta 17 Zeta 18 Zeta 19

28.11.2017 Nadal szukamy domu dla naszego psiego anioła, najlepszego czworonoga, jaki od dawna się u nas pojawił pod kątem charakteru. Liczymy, że nowy opiekun pokocha i doceni ją jak my! Marzy nam się, aby Zeta spędziła święta wśród swojej rodziny. Zeta jest sunią w typie amstaffa w wieku 11-12 lat. Jaki ma charakter? Złoty! Jest łagodna do ludzi, w tym dzieci, nie ma problemów w relacjach z psami, z kotami. Obecnie mieszka z sunią amstaffką i 2 dzieci. Zetunia jest sunią domową, ładnie zostaje sama, trzyma czystość, nie szczeka. Pięknie znosi podróże autobusem, samochodem. Bez problemów i stresów odnajduje się w nowych warunkach.
Ideał!
Sunia w fundacji przeszła zabieg usunięcia listw mlecznych z uwagi na małe guzki, cykl rehabilitacji mającej na celu wzmocnienie starego kręgosłupa oraz sterylizację. Na dziś jest w pełni gotowa na przeprowadzkę - wprost w kochające ręce. Zeta przebywa w domu tymczasowym w Warszawie. Domu szukamy w całej Polsce.
Kontakt: tel: 501 797 018 mail: This e-mail address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it

18.04.2018 W dniu wczorajszym nasza Złota Bulla Zeta odwiedziła dr Niziołka - kardiologa w Vetcardii. Niepokoiło nas ostatnio, że sunia dużo dyszy. I okazało się, że niepokój był jak najbardziej wskazany. Zetka ma płyn w osierdziu. Jest go póki co niedużo, dlatego spróbujemy leczenia zachowawczego w postaci leków farmakologicznych (Vetmedin, Spironol, Encorton).  Jeśli jednak przez tydzień nie będzie poprawy, w nadchodzącym tygodniu sunia będzie mieć punkcję i spuszczany płyn. Płyn w osierdziu wynika najprawdopodobniej z pogłębienia się wady przerośniętej zastawki. To po raz kolejny pokazuje nam, jak ważne jest badanie naszych psów. Zetka miała badanie rok temu, dzięki czemu dziś mieliśmy materiał porównawczy.
Pragniemy z całego serca naszego podziękować wszystkim, którzy wspierają nasze działania darowiznami, 1%, bo dzięki Wam jest możliwym diagnozowanie i leczenie naszych bezdomnych 4 łap. Jeśli ktoś z Was ma na zbyciu leki, które przyjmuje Zeta - z ogromną radością przyjmiemy.

19.05.2018 Nasza kochana podopieczna Złota Bulla Zetka miała wczoraj kolejną wizytę kontrolną u kardiologa i znów nie mamy dobrych wieści. Udało się ustalić przyczynę zbierania się płynu w osierdziu - Zetka ma guza u podstawy serduszka. Obawiamy się, że teraz to już naprawdę nikt nie pomyśli o jej adopcji.  Babunia nam się sypie zdrowotnie, bardzo nas tym martwiąc. Zetka jest psem, który jest bardzo zniszczony pod kątem ortopedycznym, wymaga wspomagania rehabilitacją (ma zajęcia dwa razy w tygodniu od wielu miesięcy) a teraz dodatkowo musi być często monitorowana kardiologicznie, bo zbierający się płyn będzie wymagać punkcji co jakiś czas. Na szczęście Zetka ma wspaniały dom tymczasowy, któremu po stokroć dziękujemy za wspaniałą opieką nad nią.
Kochani, ponieważ Zetka jest bez szans do adopcji, wspomóżcie ją chociaż suplementami na stawy np. AniFlexi oraz lekami Spironol oraz Vetmedin 5 mg.

25.07.2018 Wczoraj po raz kolejny Zetka trafiła do kliniki, bo w jej sercu zebrał się płyn. Ściągnięto go 300 ml. To naprawdę dużo. Rokowania nie są dobre.  Ale my się nie poddajemy. Zeta ma najlepszą opiekę w domu tymczasowym u Agnieszki i jej rodziny, za co po stokroć dziękujemy. Was chcielibyśmy poprosić o wsparcie na leczenie i o leki dla Zetuszki.  Zetka potrzebuje: VETMEDINU 5mg lub 10mg oraz karmy Senior Brit Care i puszek do dosmaczania. Potrzebujemy także wsparcia na leczenie, bo koszty jakie zostawiamy w lecznicach nie są małe. Pomóżcie zajączkowi w godnej emeryturze. Musielibyście ją poznać, zobaczyć jak cieszy się życiem, jak fika po łąkach. To nad wyraz wspaniały pies! Kochamy ją bardzo mocno.
AST Fundacja na Rzecz Zwierząt Niechcianych
79 1160 2202 0000 0000 8061 3463
Z dopiskiem DAROWIZNA ZETA

Zeta 20

06.08.2018  Pomimo leków i punkcji gromadzenie się płynu w sercu u Zety nadal występuje i będzie tak cały czas. Punkcje musiały być częstsze i wystarczały na chwilę, stąd po konsultacji z lekarzami zdecydowaliśmy się na zabieg pericardiectomii balonowej. Po udanym zabiegu płyn, który dotychczas gromadził się w osierdziu, teraz będzie wypływał do klatki piersiowej, a duża jego część będzie wydalana z organizmu z moczem. Zeta wymaga nadal podawania leków i kontroli kardiologicznych. Ale i tak zabieg ten powinien przynieść poprawę i ulgę dla naszego zajączka.

09.09.2018 Do krainy wiecznych łowów odeszła nasza podopieczna Złota Bullka Zeta, nasz aniołek, króliczek, zajączek.
Dla przypomnienia Zetka cierpiała na nowotwór podstawy serca. Od kilku miesięcy regularnie pojawia się na konsultacjach kardiologicznych z powodu zbierającego się płynu w worku osierdziowym, który powodował tamponadę serca. Dzisiaj Aga zaobserwowała, że z Zetką coś się dzieje. Nie zwlekając pojechała z nią do kliniki całodobowej. Tu lekarz stwierdził tamponadę serduszka i zabezpieczył ją lekami do jutrzejszej, porannej wizyty kardiologicznej. W międzyczasie doktor Kasia Kraszewska z Vetcardii dostała informacje o pogorszeniu się stanu Zetki i szybko skontaktowała się z nami proponując otwarcie lecznicy i wizytę na dzisiejszy wieczór. Niestety jadąc do lecznicy Zetka się zatrzymała. Jej serduszko przestało bić na zawsze. Pani doktor podejrzewa pęknięcie jednego z guzów, ponieważ widoczne były skrzepy w USG. Walczyliśmy o Zetkę od kilku miesięcy. Każdy z nas wiedział, że to walka z wiatrakami, że raczej odwleczenie nieuniknionego. Ale jesteśmy szczęściarzami, że mamy tak wspaniałych fachowców dzięki którym emerytura Zetki była normalna, stabilna i bez bólu. Nikt z nas jeszcze dziś rano nie spodziewałby się takiego zakończenia dnia.
Zetka była niezwykle fajnym, dzielnym i dobrym psem. Nigdy nie doczekała domu pomimo złotego charakteru. Odeszła w domu tymczasowym. Ale nie byle jakim! Takim, który ją kochał jak własną, który dbał, troszczył się, dzielił się wszystkim przez wiele miesięcy, które przechodziły w lata. Agnieszka, Piotr i dwójka wspaniałych dzieciaków byli dla niej prawdziwą rodziną. Aga, dziękujemy Ci za wszystko. Czujemy wielką niesprawiedliwość, że nadszedł już czas Zetki. Zyskałaś niebywałego Anioła Stróża, który wraz z Monti będzie sprawować nad Tobą opiekę.
Zetka dołączy do naszych psiaków na cmentarzyku w Koniku Nowym.
Pragniemy podziękować wszystkim, którzy przez cały okres pobytu Zetki w fundacji jej pomagali, towarzyszyli. Kochana Vetkardio - Wam dziękujemy i nie ukrywamy wzruszenia na Wasz dzisiejszy gest. Aga, Tobie nawet nie wiemy jak dziękować. Nawet nie wyobrażamy sobie jak musi Ci być ciężko... Dziękujemy.

41467992 2185510314856283 1944596522582671360 o

 

 
Polish (Poland)Norsk bokmål (Norway)English (United Kingdom)