przez xsupergrrrlx » 11 Sty 2012, 10:53
No niestety takie jest życie, moja też zostaje na 9h sama, bo oboje pracujemy z chłopakiem mniej więcej w tych samych godzinach, gdybym ja się miała nią opiekować sama, zostawałaby na jakieś 10h na chwilę obecną. Jak wracamy to wtedy spędzamy z nią dużo czasu.
W kwestii nagrania rozmowy, myślę, że mogłoby to być przydatne, ale tutaj trzeba by podpytać już właśnie z takiej strony, że np "mówił pan, że dopuści suczkę, tararara, po ile będą szczeniaczki i czy będą z rodowodem". Z tym się wstrzymajmy, żeby nie spalić planu. Jeśli udałoby się nagrać "fajną" rozmowę z właścicielem, to można by to dobrze rozegrać i troszkę nagłośnić sprawę. Rozmawiam także z ludźmi z Vivy, jak zrobić, żeby zwierzęta nie ucierpiały a właścicielowi zrobić trochę kuku. Najlepiej byłoby zaaranżować jakieś spotkanie z właścicielem, mam dojścia do takich pomocy jak koszula z kamerą w guziku.
Myślę, że w kwestii interwencji Ekostraż nam pomoże, ale muszę być pewna, że będzie gdzie umieścić Korbę, bo nikt z nas nie będzie jej tymczasował w piwnicy.
Na chwilę obecną dostałam propozycję tymczasu w hoteliku gdzie koszt utrzymania to 10zł za dobę (karma uwzględniona w cenie). "Hotelik w Olsztynie koło Częstochowy- ul. Polna 77, każdy psiak ma swój własny kojec z budą", o szczegóły muszę jeszcze podpytać, no i kwestia tego, że suczka ponoć nie reaguje za dobrze na inne psy, którą też muszę zawczasu poruszyć. Nie mam żadnego doświadczenia jeśli chodzi o hoteliki dla psów, nie wiem jak powinien wyglądać dobry hotelik, nie wiem jak wyglądają złe hoteliki, nie wiem jakie są polecane a które absolutnie nie. Nie do końca wiem o jakie szczegóły pytać prócz tego jak wygląda dzień psa w takim hoteliku. Więc tutaj proszę także o pomoc z waszej strony.
Moja sytuacja życiowa się trochę pokomplikowała, bo jest pewien astek któremu absolutnie muszę pomóc i zabrać go ze schroniska, więc na chwilę obecną do czasu znalezienia mu domu będę musiała utrzymywać 2 psy, więc kwota którą planowałam przeznaczać miesięcznie na Korbę, niestety zmniejszy się dość poważnie. Ważne są oferty deklaracji stałych, takie które się nie wykruszą po 2-3 miesiącach, poważne podejście do sprawy w kwestii szukania domu stałego. Jeśli chcemy pomóc Korbie to nie tak, żeby musiała z hoteliku trafić do schroniska, z powodu finansów.
I dalej poszukujemy DT, wolałabym, aby ktoś mógł obserwować jak Korba zachowuje się w domu niż w budzie która jest w kojcu.