MERY czyli Radegost LOVE UNDER WILL

[Be_cia]

Odważni żeby się tak zbliżać do takiej sfory .... Niezła sesja by powstała

[Martyna i Adrian]

To może by tak kiedyś Kasiula wybrała się na wyjazdowy spacer w okolice Radzymina tudzież Zalewu Zegrzyńskiego. Piękne tereny na spacery, Parapeto-króliko-chomik też chętny na przechadzki w psim towarzystwie, a my byśmy pewne sprawy domknęli w końcu

[doddy]

Ja to mam ambitny plan, jutro Lubin i 2 tygodnie urlopu bo auto idzie do warsztatu na operację plastyczną dupy. Będę oglądać filmy (wczoraj Monika przekazała 100 DVD na bazar, więc mi wystarczy) i objadać się chipsami.

[issabela]

A WIESZ JAK CI TYŁEK OD TEGO SIEDZENIA I JEDZENIA CHIPSÓW UROŚNIE!

pisze to z czystej zazdrości też tak chcę!

[doddy]

Spoko, niech rośnie! Jeszcze czekoladę nabędę.

[Be_cia]

Życzę udanego urlopu jak by się coś działo to wal moje auto sprawne jak narazie

[pyszczydlo]

Spoko, niech rośnie! Jeszcze czekoladę nabędę.

orzechy w karmelu są najlepsze na gruby tyłek wiem z doświadczenia Kasia nie planuj urlopu,a przynajmniej nie na głos bo wtedy zawsze się coś zesra,że tak powiem brzydko

[doddy]

Dom godny marudy Mery i Mery dzisiaj zamieszkała w Lubinie. Fajną rodzinkę będzie mieć grubaska.
Agata ma duże doświadczenie w posiadaniu amstaffów, więc myślę że szybciutko dogada się z Mery.

[FonMedzik]

a to poprosimy w wolnej chwili o tradycyjny zestaw fot

[doddy]

Sama czekam bo Agata jest panią fotograf.
U dziewczyn super tak BTW.