przez wronka » 13 Lis 2013, 10:37
Nie wiem, jak to u Was jest z krzyżem / kręgosłupem, więc może rada bez sensu, ale mojej staruszce, która czasami miewa naprawdę ciężkie poranki (podnosi się z dużym trudem, pokrzywiona, wygięta w pałąk, a potem skomląc rozpaczliwie drepcze do drzwi, przysiadając po drodze po kilka razy) pomaga ocieplanie plecków po przebudzeniu. Wstaję tak z pół godziny wcześniej, nagrzewam w gorącej wodzie (jak sie ma mikrofalówkę to jest jeszcze szybciej) taki sporawy kompres żelowy i przykładam do kręgosłupa na dobre 10-15 minut. Dzięki temu jest dużo dużo lepiej. Zaszkodzić nie zaszkodzi na pewno - może warto spróbować.
Dino [*], Sharon [*], Jukon, Szerman