Fundacja AST Fundacja AST

Wet w Zabrzu.

Rady z naszych doświadczeń.

Wet w Zabrzu.

Postprzez Amika » 11 Lis 2012, 21:55

Ostatnio pod moją nieobecność, tylko moich rodziców stało się coś strasznego :(
Moja mama wychodząc na zakupy zamknęła bramę ale nie na klucz. Mój sąsiad który nienawidzi Bisia wypuścił go i chciał przejechać autem... Na szczęście mój ojciec to zauważył i zareagował w ostatniej chwili... Kiedy mój Bisiek był między bramą wjazdową a autem. Natychmiast pojechali z nim do weterynarza :(
Miał wewnętrzny wylew krwi do mózgu jedna przednia łapka jest podrapana trochę i jest z nią ok, ale w lewej (z lewej strony auto na niego najechało) w ogóle nie miał władzy... Na szczęście przeżył noc, krwotok jest powstrzymany, do środy bierze zastrzyki później wet chce mi pokazać jakiś masaż na łapkę.
Ma teraz problem ze chodzeniem a już nie wspomnę o schodzenia ze schodów gdyż jest po prostu znoszony... Nie ma jej, na szczęście, złamanej ani nic, wet sprawdzał 2 razy... nie wiadomo czy to nadwyrężenie ścięgna czy nerwy zerwane... Rentgen kazał nam zrobić dopiero po środzie. Stąd moje pytanie. Nie znacie może dobrych klinik w Zabrzu gdzie jest robione prześwietlenia albo dobrego ortopedy? Może być nawet gdzieś ze śląska, chciałabym aby chociaż mógł miarę normalnie chodzić :(
Bardzo proszę o pomoc.

PS. O policji w tym kraju nie wspomnę, totalnie zbagatelizowała sprawę!!!!
Amika
 
Posty: 7
Rejestracja: 15 Mar 2012, 13:57

Re: Wet w Zabrzu.

Postprzez doddy » 11 Lis 2012, 22:09

Nam polecano klinikę dr Czogały w Katowicach jako jedną z lepszych lecznic na Śląsku, dlatego tam leczona jest Zuza.
Image
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]
Awatar użytkownika
doddy
 
Posty: 7489
Rejestracja: 08 Lis 2010, 11:18
Miejscowość: Warszawa

Re: Wet w Zabrzu.

Postprzez Arch » 11 Lis 2012, 22:21

Dr Czogała to ortopeda, sprzęt w w/w klinice mają kompletny do prześwietleń i innych zabiegów na miejscu. Takie działanie z premedytacją kwalifikuje się do posadzenia kolesia, nie chce mi się wierzyć w to co czytam.

http://www.lecznica-brynow.com
Make adoption Your FIRST option
Awatar użytkownika
Arch
 
Posty: 140
Rejestracja: 17 Sty 2011, 21:30
Miejscowość: Katowice

Re: Wet w Zabrzu.

Postprzez Amika » 12 Lis 2012, 01:25

Dziękuję bardzo,za tak szybką odpowiedź. Jutro umówię się na wizytę.
Usłyszałam od policji... Że zapewne to było przez przypadek.
A mój "kochany" sąsiad stwierdził iż należało się mojemu psiakowi ponieważ "Jak jechałem obok płotu, pies na mnie szczekał"


Ah brak mi słów... .
Amika
 
Posty: 7
Rejestracja: 15 Mar 2012, 13:57

Re: Wet w Zabrzu.

Postprzez xsupergrrrlx » 12 Lis 2012, 16:16

Amika napisał(a):Dziękuję bardzo,za tak szybką odpowiedź. Jutro umówię się na wizytę.
Usłyszałam od policji... Że zapewne to było przez przypadek.
A mój "kochany" sąsiad stwierdził iż należało się mojemu psiakowi ponieważ "Jak jechałem obok płotu, pies na mnie szczekał"


Ah brak mi słów... .


Nie ważne czy przypadek. Policja totalnie nie zna się na prawach zwierząt i to wiem także od policjantów przy okazji rozmowy o niestosowaniu do ustawy o ochronie praw zwierząt przez handlarzy koni na targach końskich w Skaryszewie 2012. Pan policjant powiedział następująco: " my tam się nie znamy na tych ustawach od zwierząt, dobrze, że są tacy jak wy co się znają, to dobrze dla tych zwierząt"

Jednakże, wiadomo, że nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności za jego naruszanie. O tym należy pamiętać, policja będzie próbowała zbyć w takich sytuacjach, bo im się nie chce. Niestety.

ale

"Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997r. o ochronie zwierząt (tekst jednolity: Dz. U. z 2003 r., Nr 106, poz. 1002 z późn. zm.) zawiera wszelkie informacje na temat traktowania i obchodzenia się ze zwierzętami. Również zawiera informacje, jakie skutki stwarza pozostawienie rannego zwierzęcia na jezdni, bez udzielania mu pomocy.

-Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt każdy, kto potrąci zwierzę, jest zobowiązany natychmiast zatrzymać się i udzielić mu pierwszej pomocy lub wezwać odpowiednie służby, takie jak lekarza weterynarii, powiadomić policję, czy organizację zajmującą się zwierzętami - podkreśla Komendant Główny Straży Dla Zwierząt Mateusz Jakub Janda.

Zgodnie z art. 25 prowadzący pojazd mechaniczny, który potrącił zwierzę, obowiązany jest, w miarę możliwości, do zapewnienia mu stosownej pomocy lub zawiadomienia jednej ze służb, w szczególności dotyczy to powiadomienia lekarza weterynarii.

-Każdy, kto jest sprawcą wypadku, ma obowiązek zatrzymania się i sprawdzenia stanu zwierzęcia i w razie potrzeby przewiezienia go do kliniki weterynaryjnej. Jeżeli pozostawimy ranne zwierzę na drodze jesteśmy po prostu przestępcami- informuje Piotr Jaworski z Krajowego Inspektoratu Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

- Świadome pozostawienie cierpiącego zwierzęcia, potrąconego przez samochód, jest uznane za znęcanie w kategorii przestępstwa, co precyzuje zapis ustawy (art 4 pkt. 12)- informuje Piotr Jaworski.

Zapis ten definiuje, czym jest okrucieństwo w sposobie zabijania zwierząt. To nic innego, jak wykorzystanie drastycznych metod i form zadawania śmierci, czym niewątpliwe jest pozostawienie na drodze zwierzęcia, nie interesując się stanem jego zdrowia.

- Świadome pozostawienie przez kierowcę rannego lub ciężko rannego zwierzęcia na drodze, po jego potrąceniu, i skazanie go na rozłożone w czasie umieranie, w wielkim cierpieniu i bólu, wyczerpuje ten zapis ustawowy- podkreśla Piotr Jaworski z KI TOZ."


jeśli więc szanowny pan sąsiad nie pofatygował się, by udzielić pomocy potrąconemu zwierzęciu- złamał prawo. Jeśli się zgłosi zawiadomienie na policji i powoła na ustawę i odpowiednie artykuły, to oni muszą się tym zająć.

Warto byłoby pociągnąć sąsiada do odpowiedzialności finansowej - to on spowodował wypadek, wasz psiak ucierpiał - dlaczego wy macie pokrywać koszty leczenia, które nie są małymi kosztami. Do zgłoszenia powinniście także załączyć wszelkie rachunki z lecznicy, bo prócz tego, że sprawił krzywdę zwierzakowi- was naraził na koszty.
We can judge the heart of a man by his dealings with animals
- Immanuel Kant

http://www.guiltytilproveninnocentdoc.com/

"To tylko zwierzęta", warto obejrzeć
http://www.totylkozwierzeta.pl/
http://alterkino.org/to-tylko-zwierzeta
Awatar użytkownika
xsupergrrrlx
 
Posty: 656
Rejestracja: 09 Lis 2011, 20:18
Miejscowość: Wrocław

Re: Wet w Zabrzu.

Postprzez Amika » 18 Gru 2012, 15:16

Dziękuję wszystkim za porady:).
Przepraszam że tak długo mnie nie było, ale miałam teraz mnóstwo bieganiny do weterynarzy z policją a na domiar złego ponad miesiąc laptop w serwisie.
Zaczynając od początku, czytając posty, postanowiłam nie puścić tego płazem co zrobił mój "sąsiad" przeszłam się więc do sąsiada który mieszka zaraz obok z pytaniem czy coś widział, trochę to trwało ale w końcu przyznał się że tak (dzięki temu że mój narzeczony trochę go przyparł do muru pytaniami) po ok pół godzinie namawiania zgodził się pojechać z nami na policję, policja dopiero po wyklarowaniu odpowiednich przepisów (dziękuję bardzo osobie która pisała post powyżej :) nie pamiętam nicka a nie chcę przekręcić) zabrali się za sprawę. Przyznam że mieliśmy dużo szczęścia bo były również ślady opon na ziemi świadek itp. Więc po ok tygodniu sąsiad zgodził się na pokrycie kosztów (co dalej będzie to jeszcze nie wiemy) byliśmy z psiakiem w klinice, po zrobieniu RTG okazało się że "na szczęście" to nie są ani nerwy ani ścięgna tylko "wybity bark" ze stawu. Wszystko zostało nastawione na swoje miejsce i już dzisiaj Biś chodzi prawie normalnie, wiadomo łapka go troszkę pobolewa ale jest coraz lepiej:)
Nie chcę widzieć sąsiada po tym wszystkim bo kiedyś wyjdę z siebie i... w szczególności że ostatnio przyszedł jak gdyby nigdy nic pytał się czy na kawę z nim nie wyjdę!
Poważnie zastanawiam się nad przeprowadzką, mam taką możliwość więc nie wiem co zrobię.

W każdym razie chciałam serdecznie podziękować za udzieloną pomoc.
Amika
 
Posty: 7
Rejestracja: 15 Mar 2012, 13:57


Wróć do Zdrowie i żywienie

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości