Charon_male2 CHARON
w typie amstaffa, wiek ok. 4 lat

Wygląd: rudo-czarny, pręgowany, z białymi znaczeniami
Charakter: wesoły, radosny
Zdrowie: zdrowy, wykastrowany

Miejsce pobytu: stały, Warszawa
Wirtualnymi Opiekunami byli: Aneta i Damian


Charon  to ok. 4-letni pies w typie amstaffa. Życie nie było dla niego łaskawe - przywiązany do drzewa  przez pseudowłaściciela i tym samym, skazany na powolną śmierć, trafił w tragicznym stanie do schroniska. Na szczęście miał silny organizm i dość szybko odzyskał pełną formę.

Obecnie Charon przebywa w domu tymczasowym w Warszawie, dzięki czemu możemy go lepiej poznać przed docelową adopcją, aby móc nowemu właścicielowi przekazać jak najwięcej informacji o jego zachowaniu.
Okazało się, że wystarczyła tylko odrobina uwagi, aby stał się cudownym, wesołym psem. Charon ładnie chodzi na smyczy i grzecznie znosi zabiegi pielęgnacyjne. W domu zachowuje czystość. Jazda samochodem nie stanowi dla niego żadnego problemu. Podczas nieobecności domowników spokojnie pozostaje w klatce (jest przyuczany do zostawania w klatce jak każdy pies w fundacji).
Charon lubi bliskość człowieka, ale nie jest psem narzucającym się. Powoli przypomina sobie chyba, jak miłe jest przytulanie i głaskanie. Za człowiekiem drepcze krok w krok. Zna podstawowe komendy "siad" i "waruj". Poza tym to niezwykle uroczy, fajny, radosny zwierz, który zabawnie chrumka i z wielkim uczuciem liże ręce.
W warunkach domowych Charon obecnie mieszka z drugim psem i bardzo ładnie się z nim dogaduje.
Na spacerach jednak wykazuje tendencje agresywne do innych psów, dlatego też jest wyprowadzany na smyczy oraz w kagańcu.

Charon jest fajnym, wesołym psem, nie należy jednak zapominać o tym, że to terier, pewny siebie i swojej siły. Szukamy więc dla Charona właściciela, który poradzi sobie z tym fajnym, ale silnym psychicznie psem. Szukamy osoby opanowanej, cierpliwej i stanowczej. Osoby, która obdarzy go miłością i opieką do końca jego dni.

Charon1 Charon4 Charon5
Charon6 Charon3 Charon7

02.08.2012 Nieco wieści od DT Charonka:
„Charon pięknie przystosował się do życia i funkcjonowania w naszym domu. Jest zabójczo uroczym, zabawnym i mega stabilnym psem. Bez problemu można załadować go do wanny czy samochodu (odbyliśmy z nim i naszym psem trasę Warszawa-Łódź-Warszawa i zero kłopotu). Pozwala sobie grzebać w misce. Nie niszczy, nie brudzi. Uwielbia, gdy się do niego mówi . Pokochał przytulanie i głaskanie. Nie jest wymagający. To taki typ psa, który położy się przy nodze i będzie szczęśliwy. Spacer, miękkie posłanie i pełna miska to dla niego kwintesencja szczęścia. Powoli przekonuje się też do obcych psów. Szczególnie suczek . Staramy się go socjalizować w miarę możliwości. Z moim Hasanem dogaduje się wyśmienicie. Bo Charon nie jest psem, który chce dominować. Chłopak w pełni cieszy się zasłużoną wolnością. Parę dni temu okazało się, że Charonek jest alergikiem, dlatego musi jest specjalną karmę. Poważnie rozważamy odczulenie naszego grubaska.”

Charon8 Charon9 Charon10

14.09.2012 Na początku września Charon był odczulany u psiego dermatologa oraz zaliczył wizytę u dentysty. Koszt leczenia dentystycznego (usuwanie zębów oraz leczenie, tych co pozostały) to 900 zł! Spowodowało to wielką dziurę w charonowej skarpecie, dlatego bardzo prosimy was o wsparcie tego psiego szczerbulca!

I krótka relacja z DT:
„Charon cały aż lśni. Jest mega szczęśliwy, uwielbia się przytulać, sam wkłada pyszczek w kaganiec. Grzecznie otwiera jamę gryzącą u dentysty i mogę już śmiało napisać, że lubi suczki i sądzę, że mógłby z jakąś nawet mieszkać. Z niepokojem obserwuję tylko fakt, że Hasan się bardzo od niego uzależnił. Odkryłam też co było przyczyną nocnego poszczekiwania. Otóż nie hałasy na zewnątrz, tylko złe sny. Charon miał koszmary, budził się i szczekał. Teraz zdarza się to już naprawdę sporadycznie, bo mija napięcie związane z pobytem w schronie i chłopak czuje się bezpiecznie.”

13.03.2013 Charon mieszka już w domu tymczasowym 8 miesięcy. Przez ten czas "Prosiaczek" stał się prawdziwym kanapowym psem i wielkim przytulakiem. W międzyczasie chłopak stracił parę chorych zębów, zaliczył wizytę u okulisty (oczy ma 100% zdrowe i wzrok sokoli) i udało się opanować jego problemy z alergią, choć wymaga to trochę wysiłku i zaangażowania. Charon je karmę z łososiem, koce ma prane w Białym Jeleniu, a przyszły właściciel raczej nie powinien palić. Jeśli chodzi o naukę, to tutaj tez DT ma sporo sukcesów. Charon opanował podawanie łapy z rozróżnieniem na lewą i prawą, komendy: siad, leż, "zdechł pies". Przybija piątkę i aportuje perfekcyjnie. Je na komendę, co nauczyło go samokontroli. Ćwiczone jest też odwoływanie, bo Charon ma skłonności do ucieczek. Świąteczny wyjazd do innego miasta pokazał, że Charon super przystosuje się do nowego domu i nowych ludzi. Ogólnie Charon jest psem, który strzeże domu i stada, zdarza mu się reagować szczekaniem na jakieś niespodziewane dźwięki, ale nie jest to uciążliwe. Właściciel mieszkania może być pewien, że gdy zostawi w nim Charona to złodziej raczej tam nie wejdzie. Fajne jest natomiast to, że ogólnie do ludzi jest ok. Goście w domu sa mile widziani a sąsiedzi chętnie psiaka głaszczą.
Tak pisze o nim jego tymczasowa opiekunka:
„Ja wiem, że Charon to nie jest pies wybitnej urody, ale jego charakter i urok osobisty każdego dnia upewniają nas, że jest psem wyjątkowym. Od kiedy Charon jest z nami, po prostu niczego się nie boję. Nocne spacery po bezdrożach to gratka, bo Charon będąc zwierzem bardzo przyjaznym wobec ludzi, jest jednocześnie psem, który w sytuacji zagrożenia zawsze obroni. Uwielbiam tę jego odwagę. I stabilność. Mając własnego psa ze skłonnościami do histerii i agresji lękowej tym bardziej doceniam ten prosty, wewnętrzny spokój Charona i to jak niewiele potrzebuje do szczęścia. Charon powoli socjalizuje się z psami, przy suczkach jest aniołkiem, ostatnio zaprasza je nawet do zabawy . Lubi też część małych piesków na osiedlu. Jedynie większe samce budzą w nim instynkt wojownika. Dodam, że Charon pomaga nam w uczeniu opornego Hasana aportowania. Sam Charon aportuje celująco!
Charon jest już z nami 8 miesiąc. Przyzwyczaił się do nas, my pokochaliśmy jego. Nie jest piękny, ale ma wspaniały charakter. Wymaga zaangażowania i organizacji, ale w zamian daje opiekunowi swoją wierność, odwagę, urok i przyjaźń. Być może znajdzie się ktoś kto zechce go pokochać i rozpieszczać do końca jego dni.”

Charon11 Charon12 Charon14

03.07.2013  "Minął rok od kiedy Charon vel. Dex vel. Prosiak trafił do nas na tymczas. Był to czas, który daliśmy sobie i jemu na znalezienie domu. Zainteresowanie było niewielkie, bo ani młody, ani piękny, ani do końca zdrowy. Cóż, czas Prosiaka w Fundacji AST dobiegł końca, ponieważ nie jesteśmy już w stanie oddać go nikomu. Prosiak zostaje w naszym domu na zawsze, do końca swoich dni, na amen. Dziękujemy Fundacji AST, za to, że dała szansę temu psu, który wiele doświadczył i który ma tak wiele do zaoferowania. Dziękujemy za dobre rady, wsparcie emocjonalne i finansowe. Dziękujemy też Anecie P., która regularnie wpłacała pieniążki na Charona."

Tak, tak, dobrze czytacie - Charon już nie szuka domu. Bowiem dom tymczasowy Charonka po prostu nie wyobraża sobie rozstania z nim. Widocznie po prostu byli sobie przeznaczeni. My ze swojej strony dziękujemy jego opiekunom, że dali Charonowi szansę i przyjęli go pod swój dach.

Charon15

 
Polish (Poland)Norsk bokmål (Norway)English (United Kingdom)