Loca to młodziutka amstaffka po amputacji łapki, urodzona 11.06.2022 r. Trafiła pod nasze skrzydła dzięki łańcuszkowi dobrych serc i od kilku tygodni mieszka w domu tymczasowym w Gdyni, u boku Patrycji, Łukasza i Leona. Loca to przecudna, pozytywna iskierka. Wesoła, radosna, nawiązująca fajne relacje z psami. W pobliskim parku rozpoznawalna i witana przez wszystkich z uśmiechem. Na dworze aktywna. Zabawy i harce to jej żywioł. Brak łapki nie przeszkadza jej w niczym, kroczy dzielnie po łąkach i lasach, dotrzymując kroku Patrycji. Dzięki solidnej dawce aktywności na świeżym powietrzu, w domu panna głównie śpi. Namierza wpadające przez okno promienie słoneczne i chilluje. Zostawiona sama, niemalże nie zmienia pozycji do czasu powrotu opiekunów. Legowisko nie jest jej ulubionym miejscem odpoczynku, w przeciwieństwie do kanapy i łóżka. A że jest długa jak dżdżownica (i szczupła jak chart) to zajmuje całkiem sporą powierzchnię Niska waga znacząco ułatwia jej poruszanie się i dobrze będzie jak taka zostanie. Nie będzie to trudne bo sunia to klasyczny niejadek. Najbardziej chętna jest na jedzenie nie swoje, ze stołu. Kindersztuby jeszcze musi się panna poduczyć, a tymczasem DT dwoi się i troi, aby te swoje posiłki konsumowała ze smakiem. Aktualnie czekamy na możliwość sterylizacji błękitki i z tego co się orientujemy nowego domu dla niej nie szukamy, bo taki już chyba ma.
|