Solo m2

SOLO
w typie amstaffa, wiek ok. 3-4 lata

Wygląd: stalowy z dużymi białymi znaczeniami.
Charakter: pies jednego opiekuna, do domu bez innych zwierząt.
Zdrowie: zdrowy, zaszczepiony. 

Miejsce pobytu: dom stały, Zatory.

Solo to ok. 3-4 letni pies w typie amstaffa, duży, silny i muskularny. Został znaleziony w woj. mazowieckim, trafił do schroniska a stamtąd do nas. Błękitek przebywa obecnie w domu tymczasowym u Kasi w Warszawie. Obstawiamy, że Solo dotąd wiódł życie psa ogródkowego. Przestawiamy go na tryb miejski i mieszkaniowy i patrzymy jak szybko chwyta nowe zasady życia. Aktualnie mieszka w mieszkaniu, w wieżowcu i "daje radę". Warszawa, blokowisko, ruch ani gwar nie robi na nim wrażenia. Co do charakteru to Solo nie jest typem wylewnego, rozmerdanego psiaczka, który cieszy się jak głupi na widok człowieka. Swoją opiekunkę kocha bardzo, ale okazuje to w ten sposób, że ma tendencję bronienia jej i odsuwać od niej ludzi. I nie ma na to reguły - większość gości wpuszcza bez problemu do domu, ale są i tacy których testuje i przesuwa. Po rozmowie z wolontariuszem schroniskowym wiemy, że także bronił swojego boksu. Na szczęście Solo to łasuch i przełamywanie lodów nie jest trudne. Solo jest psem, który bardzo ładnie unika konfliktów z psami. Spacer z nim nie stanowi problemu. Może spacerować równolegle z innymi psami, nawet samcami. W sytuacji stresowej odsuwa psa od siebie w bardzo kulturalny sposób. Nie wiemy jak zachowuje się w stosunku do kotów.
Na dzień dzisiejszy szukamy dla Solo opiekuna, który będzie jego jednym przewodnikiem, osoby samotnej, która ma doświadczenie w psach. Może być mieszkanie, może być dom, ważne by był bez innych zwierząt. Uważamy, że znacząco to ułatwi Solkowi zaadoptowanie się w nowych warunkach, a opiekunowi - dalszą pracę z psem. Na dziś jest to psiak do dalszego przygotowywania do życia. Absolutnie nie wykluczamy, że w przyszłości da się z nim przepracować wszystkie problemy, ale wolelibyśmy aby nastąpiło to w jak najbardziej spokojnych okolicznościach. Solo jest zaszczepiony. Niebawem zostanie poddany zabiegowi kastracji. Kontakt w sprawie adopcji: 501 797 018 lub Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.

Solo1 Solo2 Solo3
Solo4 Solo5 Solo6

01.02.2021 Okazało się, że Solo jest psem niełatwego kalibru. 8 miesięcy spędził w psim hotelu, gdzie opiekunka Monika podjęła się procesu resocjalizacji.I gdy myśleliśmy, że będzie kolejnym psim rezydentem, z malutkimi szansami na adopcję to stał się cud! Z pomocą temu pięknemu psiakowi przyszedł dobrze nam znamy Krzyś! Wspaniały człowiek, który adoptował od nas jakiś czas temu Kokosa, schorowaną seniorkę, która spędziła u niego wspaniałą emeryturę. Wcześniej pomógł też Karpatce, dając dach i schronienie w ostatnich miesiącach życia. Krzyś stracił w ostatnim czasie swojego ukochanego wielkopsa Biszkopta. Długo z pustką w sercu oraz w domu nie wytrzymał. Postanowił pomóc Solkowi. I powiemy Wam, że to wielka szansa dla naszego niebieskiego podopiecznego! Solo ma bowiem problemy z akceptacją nowych osób. U Krzysia zamieszkał w leśniczówce w samym środku pięknych lasów. Jak się domyślacie, to dla tego psa raj! Młody, aktywny pies, zarazem szanujący i kochający swoich. Dom jaki znalazł jest idealny! I adaptacja w nowych warunkach przebiega ekspresowo! I powiemy Wam, że bardzo trzymamy kciuki za ten duet, aby zostali ze sobą na zawsze! 

Solo7 Solo8 Solo10

07.03.2021 No to czas na happy end i to nie byle jaki, bo znalezienie odpowiedniego domu dla psa z problemami to nie lada osiągniecie. Solo trafił do nas wiele miesięcy temu i już w trakcie spaceru zapoznawczego wiedzieliśmy, że znalezienie mu domu to nie bułka z masłem. Solo spędził wiele miesięcy w hotelu dla psów pod opieką Moniki. Nie był masywnie ogłaszany, bowiem wiedzieliśmy że potrzebuje specjalnego opiekuna, nie z ogłoszenia. Przyznajemy, że trochę liczyliśmy na cud. I ten się pojawił. Krzyś, którego znamy już kilka lat, nasz wolontariusz i wielokrotny tymczasowy opiekun, a także tato adopcyjny powiedział, że jest gotowy na adopcję kolejnego psa. Ponieważ mieszka on w środku lasu i ma doświadczenie z niezbyt „świętymi” osobnikami, podesłaliśmy mu nasze ananaski, w tym i Solo. I to był strzał w dziesiątkę.  Błękitek idealnie odnalazł się w nowych warunkach. Dostał mądrego opiekuna, spokój i długie spacery oraz naukę u szkoleniowca. A my jesteśmy najszczęśliwszymi ludźmi na ziemi, że ten duet ma siebie. Pasują do siebie idealnie, a czujne oko Krzysia wyczai każdą niedyspozycję Solo. Więc czego chcieć więcej? Krzysiu, jesteśmy zaszczyceni! Solo się na Ciebie naczekał, ale było warto. Żyjcie nam w sielance długie lata. Korzystajcie z urokliwych lasów u Was a repertuar bajek, które tak lubi oglądać Solo niech się Wam nie kończy! 

Solo12 Solo13 Solo14

 

 

 
Polish (Poland)Norsk bokmål (Norway)English (United Kingdom)