Ivy m2

IVY

w typie buldożka francuskiego, urodzona 17.07.2022 r.
 
Wygląd: biała w czarne łaty.
Charakter: miła, wesoła, do psów i dzieciaków.
Zdrowie: alergia, przed sterylizacją.

Miejsce pobytu: dom stały, Otrębusy.

Ivi to sunia urodzona 17.07.2022 r, w typie buldożka francuskiego, choć jest zdecydowanie wyższa i lżejsza, wyglądem zbliżona do bostona. Ivi została oddana przez panią, która kupiła ją na OLX, ale po półtora tygodnia stwierdziła, że koszty leczenia alergii ją przerosną. My jesteśmy z Ivi już po pierwszej wizycie u dermatologa, sprawdzamy, czy uda nam się ją poprowadzić samą dietą, czy też będą potrzebne leki wspomagające. Ivi jest miła, wesoła, kontaktowa. Dziewczyna bez problemu radzi sobie w mieście. Mieszka obecnie w domu tymczasowym w Warszawie z rezydentką stafficzką, z którą dobrze się dogaduje. Ogólnie widzimy, że z psami Ivi problemów nie ma, jest spokojna i mądra w swoich zachowaniach. Wiemy też, że mieszkała wcześniej z dziećmi, tak że śmiało może zamieszkać w dzieciatym domku. Do kotów nie jest sprawdzona. Ivi potrzebuje jedynie douczenia czystości, bowiem nadal zdarzają się jej domowe wpadki. Nowa rodzinka będzie musiała trochę częściej wychodzić na siku, pomóc suni utrwalić, że siusianie najlepsze jest na trawce a człowiek na pewno za potrzebą wyprowadzi. Z uwagi na wiek i alergie Ivi jeszcze nie jest wysterylizowana. Ale nie widzimy przeciwwskazań, aby już teraz ogłaszać panienkę do adopcji (obowiązkowa sterylizacja w terminie do tego odpowiednim). Więc jeśli skradła Ci serducho, daj nam o tym znać na  Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.  lub zadzwoń do Marty 609 001 111

Ivy 2 Ivy 3 Ivy 7
Ivy 10 Ivy 12 Ivy 13

18.08.2023 Dobrych wieści nigdy dość, prawda? Dlatego śpieszymy ogłosić kolejny Happy End na naszym pokładzie. Tym razem czas na rezolutną i wesolutką Ivi, która trafiła do naszej fundacji z uwagi na silną alergię. Półtora tygodnia przed znalezieniem się pod naszymi skrzydłami została zakupiona przez OLX, jednak jej nowa właścicielka stwierdziła, że koszty leczenia alergii ją zdecydowanie przerosną. My pannicę w te pędy zabraliśmy do naszych najlepszych speców, dzięki czemu na dziś alergia sunieczki jest w miarę opanowana, a jej nowy dom nic a nic nie obawia się kontynuowania leczenia. Musimy koniecznie zaznaczyć, że nie byłoby tak dobrze, gdyby w drodze do opanowania zdrówka naszej kruszynki nie pomagali na każdym kroku Marta i Staś, wspaniali ludzie, którzy przygarnęli Ivi do siebie na dom tymczasowy. Marta ze Stasiem od wielu, wielu lat spieszą nam z pomocą, za co ślemy im stokrotne a nawet tysiąckrotne dzięki. Zastanawiacie się pewnie, komu ta przebojowa panienka próbuje teraz zarządzać domostwem (bo jest z tej naszej Ivi mała, pomysłowa przyszła władczyni świata)? Otóż Ivi trafiła do Moniki, Michała i ich syna Stanisława oraz psiaka Pako. Monika i Michał byli wcześniej cudną adopcyjną rodzinką naszego Koksa. Ivi zamieszkała w Otrębusach koło Warszawy, zaliczyła już wypad nad morze, dogadała się z Pako i możemy śmiało stwierdzić, że naprawdę pięknie się zadomowiła. Moniko i Michale, kolejny raz dziękujemy Wam najpiękniej za otworzenie serc i drzwi Waszego domku dla jednego z naszych psiaków. Widzimy Waszą świetlaną przyszłość u boku Ivi, o ile pozwolicie jej podbić cały świat, nie tylko Wasze serducha. Wszystkiego najlePSIEjszego, kochani! 

 

 

 
Polish (Poland)Norsk bokmål (Norway)English (United Kingdom)