PRĄŻKA w typie pitbulla, wiek 3 miesiące.   Wygląd: ruda, pręgowana, z białymi znaczeniami. Charakter: bardzo aktywna, wesoła, rezolutna. Zdrowie: w trakcie odrobaczania i szczepień. Miejsce pobytu: dom tymczasowy, Raszyn Kontakt w sprawie adopcji: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.

Prążka to sunia w typie pitbulla w wieku 3 miesięcy, która trafiła do nas wraz ze swoją siostrzyczką Wstążką. Sunieczki zostały znalezione w Kraśniku, skrajnie zaniedbane, wycieńczone i okrutnie zarobaczone, naprawdę dawno nie widzieliśmy psów z tak potworną robaczycą. Dziewuszki były nieziemsko wygłodzone, miały niezdrowo pękate brzuszki, obsesyjnie jadły, a niemal całe jedzonko przez nie przelatywało. O ich życie musieliśmy stoczyć batalię. Na szczęście dziś możemy ogłosić, że batalię wygraną! Dziś mamy na pokładzie dwie wesołe i rezolutne panienki. I powoli zaczynamy się więc rozglądać za najlepszymi domkami dla obu. I choć są jeszcze maleńkie, tak już teraz widzimy, że te dwie przebojowe gałganiary będą poszukiwać wyjątkowo aktywnych domów , totalne pitbullowych. Jakich zatem szukamy opiekunów dla Prążki? Przede wszystkim aktywnych. Znających rasę, lub mających w sobie ogrom chęci na mądre poprowadzenie pitbulla. Ludzi czytelnych, solidnych, stabilnych a do tego wspierających i pragnących stworzyć z psem dobrą i bezpieczną relację. Jeśli czujesz, że pitbull to wyzwanie w sam raz dla Ciebie i pragniesz adoptować Prążkę, napisz do nas na Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. , prześlemy Ci do wypełnienia ankietę przedadopcyjną.  

22.11.2023 Tydzień temu Prążka przeprowadziła się do domu tymczasowego. Wiktoria i Patryk podjęli wyzwanie pracy, wychowania, nauki i prowadzenia mądrze za łapę. Otworzyli swój dom i serce, zostając domem tymczasowym (choć obstawiamy, że niebawem podpiszemy umowę stałą, bo działają w tempie błyskawicy!). Dom tymczasowy to piękna przygoda, która jest niezwykle pomocna psom w potrzebie. To przystanek w drodze ku normalności, ciepłu, miłości i trosce. To rodzina, która kocha, dba, wychowuje i wspiera. To czas i zaangażowanie, które procentuje na następne miesiące i lata. To odmienianie psiego życia w realu. To możliwość obserwacji i czynnego uczestnictwa w psim rozkwicie. Wiktoria i Piotr okazali się niezwykłymi młodymi ludźmi. Otwartymi na współpracę, na nasze wskazówki, próbującymi walczyć z napotkanymi problemami, nie poddającymi się. Naszym priorytetem było, aby Prążka znalazła dom, który nie da sobie wejść na głowę. I jesteśmy spokojni i wdzięczni, bowiem ten wybór okazał się strzałem w dziesiątkę. W sobotę odwiedziliśmy Prążkę, aby zobaczyć jak się ma, aby wesprzeć opiekunów w napotkanych trudnościach, aby odpowiedzieć na nurtujące ich pytania. Wizyta była niezwykle miła, a Wiktoria z Patrykiem są niesłychanie zaangażowani. Nie dość że nie popsuli Prążki, to mamy wrażenie, że fajnie ją wyciszyli i wyważyli. Przed nimi ciągle sporo pracy, bo Prążka wymienia zęby i nadal bywa zawzięta w kontaktach z psami. Ale jak na ludzi, którzy rozpoczęli wspólną przygodę z TTB tydzień temu, to są zaangażowani, uważni i otwarci na dalszą przygodę. A my mocno trzymamy za nich kciuki, bo jak do tej pory kapitalnie im idzie.