|
LOLA sunia w typie amstafa, wiek ok. 5 lat.
Wygląd: szaro-brązowa, pręgowana, z białymi znaczeniami Charakter: towarzyska, grzeczna Zdrowie: wysterylizowana, zaszczepiona, odrobaczona.
Miejsce pobytu: dom stały, Warszawa Wirtualnym Opiekunem była: Agnieszka Bielas- Polańska
|
|
Lola to około 4-letnia sunia w typie amstaffa. Została odebrana właścicielowi w drodze interwencji. Była bardzo zaniedbana, nigdy nie szczepiona, pozostawiana nieraz w domu na kilka dni bez opieki i możliwości wyjścia na spacer. Lola została zaszczepiona, zaczipowana, wysterylizowana, odpchlona, odrobaczona. Sunia jest ideałem, kompletnie nie ma z nią żadnego problemu jeśli chodzi o jakiekolwiek zabiegi pielęgnacyjno-weterynaryjne.
Co do charakteru, praktycznie nie ma żadnych wad, można mówić o niej w samych superlatywach. Potrafi zostawać sama, zachowuje czystość, zna podstawowe komendy (siada, waruje, daje łapy, daje głos), na spacerze chodzi bez smyczy (szybko można ją przywołać), uwielbia aportować patyki, piłki i tutaj też nie ma problemu, bo oddaje na komendę. Jest radosna, żywiołowa i nawet jeśli się nakręci w zabawie szybko potrafi się wyciszyć. Na spacerach akceptuje zarówno psy i suki. .Jest tak podporządkowana człowiekowi, że wystarczy upomnienie słowne i nie podchodzi do psa. Jednak zdarzają się sytuacje, że bywa zazdrosna, dlatego powinna być w domu jedynaczką lub przy mądrym przewodniku mogłaby zamieszkać ze spokojnym samcem. W każdym człowieku widzi przyjaciela, chętnie się wita i szybko akceptuje nowe znajomości.
06.03.2015 Lola jest u nas już prawie 2 miesiące. Co możemy o niej powiedzieć? Lola to wyjątkowo fajna i karna amstaffka, kocha aportowanie i piłki. Do człowieka nie wykazuje agresji i ładnie się komunikuje. Dzieci nie zna, nie poznała ich w swoim życiu, dlatego zalecane aby mieszkała w domu bez dzieci, bądź np. z nastolatkami. Do zwierząt na spacerach nie wykazuje reakcji agresywnych, ale w domu zalecane aby była jedynaczką. Sunia bez problemu odnajduje się w mieście, nie boi się samochodów, ruchu ulicznego. Niestety Lola nie umie zostawać sama w domu, lęk przed samotnością objawia się wokalizą i niszczeniem. Dlatego poszukujemy dla niej rodziny, w której zawsze ktoś z domowników jest bądź domu z ogródkiem.
27.04.2015 Nasza Lola nadal przebywa w psim hotelu, gdzie czeka na swój dom i swojego człowieka. Najnowsze informacje o niej niestety nie są najlepsze. Niepokoi nas stan skóry Loli - sierść jest zbyt tłusta i przerzedzona. Wprawdzie w schronisku zeskrobiny wyszły czyste, ale dużo czasu już minęło i pobierzemy je na nowo. Niestety jest coraz gorzej z psychiką suni. Lola zamyka się w sobie, staje się lękliwa, jak wchodzimy do niej do boksu, kładzie się. Nie ma podstaw, aby zachowanie Loli wynikało z błędów opiekunów hotelu. Po prostu Lola ona bardzo źle znosi samotność i brak domu. Sunia jest przyzwyczajana do kennel klatki (z powodu niszczenia) - nauka idzie naprawdę dobrze. Lola ładnie i spokojnie zostaje w niej, już nawet zamkniętej. Tak naprawdę jak teraz znajdziemy dom otwarty na posiadanie i używanie kennela to Lola jest normalnym psem do adopcji. A ta adopcja jest naprawdę bardzo, bardzo potrzebna. Na spacerach Lola jeszcze jest normalną, fajną Lolą... ale jak długo, jeśli nowy dom pilnie się nie zgłosi?
23.07.2015 Nowy dom zyskała amstaffka Lola! Z początkiem roku Lola została odebrana właścicielowi, za zaniedbanie i łamanie ustawy o ochronie zwierząt. Trafiła do schroniska w Rudzie Śląskiej, a następnie do naszej fundacji. Droga do jej adopcji była trudna, długa i kamienista. Sunia okazała się wspaniałym, karnym psem, ale z silnym lękiem separacyjnym. Był on tak silny, że powodował nawet choroby immunologiczne w postaci łysienia.Znaleźli się jednak ludzie z Warszawy, którzy postanowili o nią powalczyć. To oni stoczyli wiele bitew, i w głowie i w sercu, aby móc dziś powiedzieć, że Lola jest ich, że chcą jej dać docelowy dom, bezpieczeństwo, miłość i opiekę. Nie było łatwo. Ale dziś to trio jest na dobrej drodze ku szczęściu. Wierzymy, że cała trójka dopełni się na wzajem i będzie dla siebie szczęściem. Pragniemy, aby los Loli zaczarował się na nowo i był już tylko łaskawy. Rodzino - wszystkiego dobrego! |