DSC_0113a TINA
Amstaff, wiek ok. 7 lat.

Wygląd: brązowo-płowa, z białymi znaczeniami.
Charakter: wystraszona, zestresowana.
Zdrowie: zaszczepiona, zachipowana, oczekuje na sterylizację.

Miejsce pobytu: hotel, Warszawa.
Kontakt w sprawie adopcji: tel.: 0501 797 018, mail: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Wirtualni Opiekunowie: Beata Gurda


Gdzie Twoja dłoń, która zawsze koiła dotykiem, odganiała złe sny, tuliła i chroniła...
Gdzie Twój głos, który przywoływał ciepło, chwalił i karcił, uczył i prowadził...
Gdzie Twoje serce, które kochało mimo wszystko, niezmiennie i wciąż mocniej...

Gdzie jesteś? Ty, który zawsze byłeś...
Gdzie jesteś? Ty, dla którego każdy mój oddech, każdy dzień...
Czy to naprawdę koniec?


Jeszcze nie teraz, to jeszcze nie czas , nie pozwólmy jej odejść!
Piękna, niesamowicie mądra i przyjacielska sunia w wieku 7 lat - po tragicznej utracie właściciela szuka domu, w którym będzie mogła spędzić kolejne lata swojego życia, szuka serca, które ją pokocha i da to, czegojuż nie może zapewnić zmarły właściciel.
Pomóżmy Tinie!
Apelujemy do Waszych serc - apelujemy, by serce Tiny mogło nadal bić.
Prosimy o wsparcie, które pozwoli nam zapewnić Tinie pobyt w hotelu do czasu, aż znajdzie się ktoś, kto zechce ją pokochać. Prosimy o nowy, kochający dom dla Tiny. Każda złotówka, to szansa i nadzieja. Nie bądźmy obojętni na los suni, którą już życie brutalnie doświadczyło cierpieniem utraty najbliższej osoby...

wrzesień 2010
Tina obecnie przebywa w hotelu dla zwierząt, ale jest strasznie zestresowana nową sytuacją. Pilnie szukamy dla niej domu.

DSC_0113 DSC_0124 DSC_0129 DSC_0131 DSC_0182 Tina

listopad 2010
Tina ma na listwie mleczniej dużą narośl, która będzie usunięta w trakcie sterylizacji. Jednak z uwagi na ciąże urojoną oraz słaby stan psychiczny suni na razie z zabiegiem czekamy. Tina przede wszystkim dochodzi do siebie psychicznie - pierwsze tygodnie nie były ciekawe, bo zachowuje się dość agresywnie w stosunku do ludzi.

 


marzec 2011
Niestety, pomimo kilku miesięcy pracy z Tiną nie udało nam się pomóc Tince. Z uwagi na agresję w stosunku do ludzi, opiekunów, wolontariuszy, zdecydowaliśmy o uśpieniu Tiny. Pomimo wielu miesięcy pobytu w tym samym miejscu, opieki, Tinie zdarzały się agresywne zachowania w stosunku do opiekunów z którymi Tina obcowała na co dzień. Jest nam niezmiernie przykro, że nie udało się nam jej pomóc.
Tinko, przepraszamy...
 
Polish (Poland)Norsk bokmål (Norway)English (United Kingdom)