DSC_0884 GABRIEL
pitbull red nose, wiek ok. 9 miesięcy.

Wygląd: czekoladowy z białą krawatką.
Charakter: łagodny, uległy.
Zdrowie: w trakcie leczenia zaawansowanej nużycy oraz parwowirozy.




Gabriel to ok. 9 miesięczny pitbull red nose. Kilka razy apelowaliśmy o dom dla niego, bo trafił do schroniska z zaawansowaną nużycą, a ta kiepsko leczy się w warunkach schroniskowych. Nie udało się mu pomóc. Chociaż choroba nie jest zaraźliwa, nikt nie chciał psa przygarnąć. Gabryś siedział więc w schronisku, w budzie, wycofany. Pomoc pewnie by jeszcze długo nie przyszła, bo po co komu łysy pies, ale Gabriel zachorował na parwowirozę. Parwowiroza jest śmiertelnym wirusem, przeżywalność jest niewielka, ale możliwa. W schronisku psiak nie miał szans.
Postanowiliśmy rzutem na taśmę powalczyć o Gabrysia. Chcemy udowodnić, że gdy wszyscy mówią że nie da rady, to my damy! A przynajmniej spróbujemy. Wielokrotnie pokazywaliśmy, że nie ma rzeczy niemożliwych! Wierzymy, że i tym razem wrócimy z tarczą z tej walki!

Gabriel trafił dzisiaj (1.10.2012) do szpitala przy całodobowej lecznicy weterynaryjnej Pankracy w Radomiu. Tam lekarze podejmą trud, wykorzystają całą swą wiedzę i środki aby pomóc. Z Warszawy dzisiaj przyjechała surowica Canglob specjalnie zakupiona dla Gabriela za kwotę 720zł. Bo jak my walczymy to na 100%.
Prosimy Was bardzo o pomoc dla Gabriela. Potrzebujemy funduszy na pokrycie kosztów leczenia (będą one duże), a także potrzebujemy domu tymczasowego jak już Gabriel wyzdrowieje. Jeśli nie uda nam się nic znaleźć psiak niestety będzie musiał wrócić do schroniska w Radomiu, my bowiem nie mamy już możliwości miejscowych w hotelu.

DSC_0885 DSC_0894 DSC_0898

4.10.2012 Gabryś umarł dzisiaj w nocy. Już się nie obudzi, nie zamerda ogonkiem.
Teraz w niebie będzie mu w końcu lepiej... bo życia nigdy nie miał dobrego...
Urodził się w pseudhodowlio, jego mama była chora na nużycę, on już jako malec borykał się codziennie z chorobą. Trafił na człowieka, który go mało kochał... bo jak ktoś naprawdę kocha to jest odpowiedzialny - leczy i dba! A ten człowiek wyrzucił Gabrysia pod schroniskiem jak śmieć.
Chcieliśmy odmienić los Gabrysiowy. Włożyliśmy masę pracy i energii wierząc, że odczarujemy jego złą passę. Ale pomoc przyszła za późno. Przepraszamy...

Image

 
Polish (Poland)Norsk bokmål (Norway)English (United Kingdom)