Buena m2

BUENA Złoty Bull
w typie amstaffa, wiek ok. 9 lat

Wygląd: ruda, posiwiała.
Charakter: domowa, spokojna, do domu bez innych zwierząt.
Zdrowie: wyniszczona.



Buena to ok. 9-letnia suczka w typie amstaffa. Trafiła do nas dzięki współpracy ze śląskim schroniskiem. Obecnie mieszka w awaryjnym domu tymczasowym, który pozwala nam ją ocenić, zdiagnozować i szukać docelowego miejsca. Buena szuka przede wszystkim domu stałego, ale także tymczasowego, aby w domowych pieleszach spokojnie oczekiwać na docelową rodzinę. Jaka jest? Buena to suczka zdecydowanie domowa, miejska. Od pierwszych chwil bez problemu zostaje sama w domu, nie piszczy, nie szczeka. Potrzeby fizjologiczne załatwia na spacerach. Spacerów wystarczy jej 3 dziennie, w jeden dłuższy. Pannica nie boi się miasta, gwaru, przejeżdżających aut. Wydaje się być bardzo stabilna i spokojna. Została u nas przyuczona do kennel klatki, zostaje w niej podczas nieobecności opiekuna. Sunia jest łagodna do ludzi, nie narzucająca się. To typ psa, dla którego jest dobrze, że człowiek jest obok, że czasem pogłaszcze. Nie jest wylewna, nie „wisi” na człowieku. Ona podbiegnie, miźnie się i to w zupełności jej wystarczy. Idealny typ psa dla osoby spokojnej, lubiącej spacery, od czasu do czasu wypad do lasu. Głośny dom, pełny dzieci i psów nie jest dla niej. Buena poszukuje domu, w którym będzie jedynym zwierzakiem. O ile na spacerach, z odległości nie zwraca uwagi na psy, o tyle w bezpośrednim kontakcie chce pacyfikować inne czworonogi. Sunia jest wysterylizowana, zaszczepiona oraz wysterylizowana. Przed nią jest diagnostyka licznych guzków na ciele, ale to chcielibyśmy wykonać już z pomocą jej nowego opiekuna. Obecnie pannica mieszka w okolicy Warszawy. Osobom zainteresowanym chętnie udzielimy informacji drogą telefoniczną: 501 797 018, mailową: This e-mail address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it  lub na fundacyjny priv. 

Buena2 Buena3
Buena4 Buena5

16.03.2020 Garść wieści od Bueny po wizycie u nefrologa i onkologa. Nie jest źle. Nefrologicznie mamy monitorować stan nerek, na razie za 3 miesiące, później jak będzie ok, to po 6 miesiącach. U onkologa, pani doktor pobrała kilka biopsji z guzków, celem określenia czy mamy do czynienia z czymś niebezpiecznym. I także dobre wieści! Narośle to tłuszczaki. Te wymagają ingerencji, wtedy gdy urosną. Dalsze postępowanie z Bueną to podwójna mastektomia (w odstępie 3 miesięcy) i usunięcie tłuszczaka koło oka z uwagi na umiejscowienie. A tymczasem spacerujemy i domu szukamy.

03.04.2020 Dziś do nowego domu tymczasowego z opcją domu stałego pojechała Buena. W awaryjnym DT miała być 3 dni - była 3 miesiące. Mimo że z powodu niedogadywania się z rezydentami staffikami, musiała być stale separowana, nie zdecydowaliśmy się jej oddać do psiego hotelu. Wszyscy byli cierpliwi, bo wierzyli że się uda. No i się udało. Dziś przeprowadzka aż do Wejherowa do Tatiany i Piotra. Buena to wyjątkowo kochany i dobry pies. Mamy nadzieję że nowemu DT sprawi dużo radości.

Buena6 Buena7
Buena8 Buena9

22.04.2021 Buena została poddana operacji mastektomii z uwagi na liczne guzy sutków. Operacja się udała, jednak pod jej koniec serduszko Bueny stanęło. Lekarze od razu podjęli czynności reanimacyjne, które zakończyły się sukcesem. Mieliśmy szczere nadzieje, że już wszystko co złe, za nią. Jednak po dwóch dniach przyszły początki niewydolności nerek. Na dziś Buenka jest ratowana, dostaje leki i kroplówki. Jednak lekarze nie są w stanie jeszcze powiedzieć, czy z uwagi na zatrzymanie akcji serca, organizm poradzi sobie z nerkami. Czekamy, walczymy. A Was prosimy o ciepłe myśli dla Buenki i jej opiekunów z DT.

Buena10

03.05.2021 Kochani, mamy dobre wieści o naszej Buenie, która jeszcze kilka dni temu walczyła o życie. Ale na dziś mamy nadzieję, że wyszliśmy obronną ręką z tej bitwy, ponieważ stan zdrowia naszej panny się poprawia. Buena czuje się lepiej a dom tymczasowy zaczyna na nowo spokojnie oddychać. Za pomoc dziękujemy po stokroć lecznicy Przychodnia weterynaryjna Benkowski i Hajdo która otoczyła sunię opieką na wysokim poziomie, a także błyskawicznie znalazła pomoc w postaci psiego dawcy krwi. Aktualnie parametry nerkowe Bueny spadają, morfologia zaś rośnie - więc idealna wiadomość dla nas. Wierzymy już tylko w dobry czas! Z uwagi na ogromne koszty leczenia (które nadal jest w toku), chcielibyśmy Was poprosić o wsparcie skarpety Buenkowej. Kto może, niech pomoże.
AST Fundacja na Rzecz Zwierząt Niechcianych
79 1160 2202 0000 0000 8061 3463
Z dopiskiem DAROWIZNA BUENA
PayPal: This e-mail address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it

08.05.2021 Znowu walczymy o Buenkę. Po kilku dniach poprawy parametrów krwi po przetoczeniu, znowu spada nam poziom morfologii a profil nerkowy rośnie. Włączyliśmy na dziś Buenie leki na nerki, kroplówki oraz Aranesp (erytropoetynę na pobudzenie szpiku). Leczenie jest mega kosztowne z każdym dniem, ale jak wiecie od zawsze staramy się nieść pomoc dotąd dopóki jest szansa i sens. Chcielibyśmy Was poprosić o wsparcie. Na dziś leczenia i operacja pochłonęły już 5000 zł. Od lat powtarzamy, że psy które ratujemy, są nasze wspólne od pierwszego dnia, w którym trafiają pod nasze skrzydła. Liczymy, że i tym razem wspólnie uda nam się pomóc tej sunieczce o wspaniałym charakterze i sercu.
AST Fundacja na Rzecz Zwierząt Niechcianych
79 1160 2202 0000 0000 8061 3463
DAROWIZNA BUENA

Buena11 Buena12

02.04.2022 Z ogromnym żalem i bólem w sercach pożegnaliśmy wczoraj jednego z najlepszych psiaków jakie udało nam się uratować. Wspaniałą iskiereczkę i ulubienicę osiedla. Buenka trafiła do nas dwa lata temu. Była biedną senioreczką z guzami. Kilka ładnych miesięcy walczyliśmy z alergiami, z nietrzymaniem moczu, z guzami, z niewydolnością nerek. Zawsze z sukcesami, choć Buenka robiła nas w jajo kilka razy, wywołując stan przedzawałowy. Ostatni czas był coraz trudniejszy. W walce z chorobami, przeszkadzała po prostu starość. Nóżki odmawiały posłuszeństwa, główka już czasami zapominała co chciała zrobić. Niewydolność nerek się pogłębiała. Starość jest okrutna. W pewnym momencie człowiek dochodzi do ściany, bo już nijak nie może pomóc. Choćby strasznie chciał, choć o miesiąc, dwa tygodnie, jeden dzień dłużej. Pożegnania są dla nas najtrudniejsze. Pełne emocji, płaczu, ale też na szczęście i ciepłych wspomnień. Buenka miała wspaniałe dwa lata. Trafiła na ludzi o niezwykłej wrażliwości, o wielkim poczuciu troski. Nie mogliśmy sobie wymarzyć lepszego scenariusza dla niej. Tatiano, Piotrze, kłaniamy się Wam w pas, dziękując za każdy dzień. Jesteście pięknymi ludźmi, którzy otworzyli swoje wrażliwe serducha na psa, który był prawie niewidzialny. Wszyscy we trójkę rozkwitaliście. Oby Wasz świat był piękny, teraz z Aniołem Stróżem tam u góry. Tulimy Was wyjątkowo. Buenko, szalej, ciesz się życiem na nowo. Biegaj wolna, ale wiedząc, że ktoś tu bardzo tęskni... 

Buena13

 

 
Polish (Poland)Norsk bokmål (Norway)English (United Kingdom)