Fundacja AST Fundacja AST

[Śląsk] Kajtuś w nowym domu :))))

Szczęśliwe zakończenia.

Re: [Śląsk] 10-mczny Kajtuś w awaryjnym DT, nadal szukamy do

Postprzez katepat2 » 22 Paź 2011, 23:58

nadal szukamy domu dla siuśmajtka ! :)
domek - marzenie dla niego to domek u miłośnika rasy, osoby aktywnej i silnej psychicznie, zdecydowanej, z conajmniej średnią wiedzą jak należy wychowywać psa :mrgreen:
szukamy osób konsekwentnych, aktywnych, z pasją i chęcią, aby "robić" coś z psem

Kajtuś to młody facet, rozbrykany nastolatek, który może próbować podporządkowywać sobie osoby o delikatniejszej psychice
dlatego dom, do którego wy-adoptujemy Kajtka będzie musiał być nastawiony na pracę z psem
łatwo go nakręcić więc trzeba generalnie uważać np. z tonacją głosu i starać się utrzymywać go w wyciszonym stanie umysłu
z naszego punktu widzenia nie sprawia on większych problemów, lecz zdaję sobie sprawę, że nie jest to pies dla każdego - np. obecne DT sygnalizuje nam pewne problemy z jego zachowaniem (opór przy zrzucaniu z kanapy, ciągnięcie na smyczy, wymuszanie szczekaniem)
dziś staraliśmy się znów wyjaśnić tymczasowym opiekunom kilka spraw, jak należy "obsługiwać" Kajtka - nie jest to trudne, generalnie chodzi o pozbawienie go zasobów, na jedzenie, głaskanie i wszystko inne musi sobie zasłużyć wykonaną komendą i spokojnym zachowaniem

wzięliśmy z Witkiem Kajtka na długi spacer, byliśmy z nim też u weta, spędziliśmy z nim dzisiaj pół dnia i było SUPER - dla mnie ten pies nie sprawia większych problemów niż przeciętny TTB w jego wieku - wystarczy tylko od niego WYMAGAĆ
prowadzony przez nas na smyczy chodzi ładnie, zwłaszcza kiedy zachęcony smakołykiem, potrafi też już pięknie siadać na komendę

jest to pies, który potrafi bardzo wiele dać od siebie - jest cudownym psem, który kiedy się do niego przemawia ma w oczach dwa duże znaki zapytania
aż trzęsie się, żeby tylko przytulić się do człowieka, wcisnąć się główką między ręce - nie wiem, jakie ma za sobą przeżycia, ale najwyraźniej on dopiero uczy się, że człowiek jest fajny - cały czas jeszcze jest w nim taki lęk, niepewność - ale on bardzo CHCE pracować z człowiekiem i chce z nim być
ma zapał do pracy i jest cholernie inteligentny (jak wiadomo, te bardziej inteligentne psy to większe wyzwanie, ale warto :mrgreen: )

z wchodzeniem na szafki, stoły to jest z niego naprawdę niezły agent, nie wiem czy to dlatego, że jest on takiej raczej lekkiej, bardziej sportowej budowy, ale wlezie wszędzie i to z gracją, dziś przyniósł nam podczas wizyty w DT puszkę z jedzeniem, którą zdjął sobie sam z szafki w kuchni - przyniósł ja w pysku, tak jak stała, z łyżką w środku - cały zadowolony z siebie i merdający ogonem :lol: i nawet nic nie wypadło na podłogę :lol:

wogóle to dziś zawieźliśmy Karinie kennel-klatkę bo wczoraj Kajtuś jak został sam w domu to zatrzasnął taką zasuwkę w drzwiach i nie mogli się dostać do mieszkania.. taki mały łobuz z niego

odnośnie wizyty u weta, generalnie jest poprawa, co prawda Kajtek nadal troszkę kaszle, ale parametry wątroby się poprawiły, z morfologii wynika, że nadal jest stan zapalny, najpewniej chodzi o drogi oddechowe, zmieniono mu antybiotyk i w środe kolejna kontrola
nie pojechaliśmy jednak do dr. Klorygi, bo okazało sie, że jednak nie da rady w sobotę zrobic nam biochemii a była ona konieczna ze względu na niepokojące wyniki prób wątrobowych przy pierwszym badaniu - byliśmy znowu w Mikołowie

a poniżej kilka dzisiejszych fotek dzieciaka :D

Image

Image

Image

Kajtuś pokazuje język Witkowi :mrgreen:
Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

ups, jeszcze mamy jajka :) ale już niedługo :twisted:

Image

a tak chodzi sobie Kajtuś przy nodze:

Image

Image
ImageImageImage
[*] Goldie 04.07.1997-08.08.2009
nic już nie jest takie samo... do zobaczenia Słoneczko
Awatar użytkownika
katepat2
 
Posty: 235
Rejestracja: 11 Paź 2011, 08:46
Miejscowość: Górny Śląsk

[Śląsk] Kajtuś w nowym domu :))))

Postprzez katepat2 » 04 Lis 2011, 19:54

kiedy Kala pojechała do Kasi na DT, nadarzyła się okazja, aby spędzić troszkę czasu z Kajtkiem
przejęliśmy młodego z awaryjnego DT i razem z Witkiem spędziliśmy z Kajtkiem 2 dni i jedną noc, ponieważ chcieliśmy przetestować tego rozrabiakę w warunkach domowych

chłopak jest bardzo fajny, w domu jedyny problem z nim jest taki, że praktycznie non-stop klei się do człowieka, wszędzie za nami łaził, a jakby mógł, to by dosłownie wlazł do kibelka za człowiekiem :mrgreen:
więc ta jego "miłość" i strach przed opuszczeniem najbardziej odzywały się wtedy, kiedy chcieliśmy wyjść gdzieś bez niego, a nawet zamknąć go na chwilę w pokoju - Kajtuś niestety cierpi na lęk separacyjny, jeśli nie w pełni rozwinięty (nie niszczy i nie załatwia sie) ale jednak - bardzo głośno szczeka, wyje, wręcz zanosi się płaczem jak dziecko, jęczy - napewno jest to do odkręcenia, tylko trzeba nad nim pracować

tak jak wspominałam wcześniej, niezwykle wygimnastykowany łobuz, nie ma dla niego przeszkody nie do przejścia /wejścia /przeskoczenia :lol:

myśleliśmy nawet, że weźmiemy go już na stałe DT do siebie, ale.. już 31 października Kajtuś zamieszkał w nowym, stałym domu w Katowicach :D
z premedytacją nie chwaliłam się do dzisiaj tą informacją na forum, nie chciałam zapeszać... ale dziś po raz kolejny rozmawiałam z Gosią - nową właścicielką i wydaje mi się, że można tą wiadomość obwieścić światu - Kajtek jest bardzo fajnym psem domowym i właściciele są nim zachwyceni :!:

braliśmy pod uwagę 3 domki dla niego, właściwie 3 bardzo fajne domy, ale do dwóch ewidentnie Kajtuś nam nie pasował - będziemy tam polecać inne psy

Kajtek mieszka obecnie w mieszkaniu z 4 dorosłymi osobami, nie ma tam dzieci, ani innych zwierząt (chociaż i do dzieci i do zwierząt Kajtek ma bardzo fajne podejście) - ludzie mają doświadczenie z psami, w rodzinie od kilku miesięcy trwały rozmowy na temat psa i Kajtek idealnie się tam wpasował

jestem dodatkowo spokojna o niego, ponieważ mieszka teraz bardzo blisko mnie, praktycznie 2 osiedla dalej, 15 min piechotką

czekam na zdjęcia Kajtka siuśmajtka, jak się Pancie ogarną, to mają mi podesłać :mrgreen:
Kajtek nadal zażywa antybiotyk i flegaminę - niestety ciagle kaszle, ale tak to jest z kennelówką

jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy pomogli nam wyrwać Kajtka z tego strasznego miejsca i niewątpliwie w ten sposób uratowali mu życie
dzięki Wam Kajtuś dostał szansę, aby zacząć od nowa
ImageImageImage
[*] Goldie 04.07.1997-08.08.2009
nic już nie jest takie samo... do zobaczenia Słoneczko
Awatar użytkownika
katepat2
 
Posty: 235
Rejestracja: 11 Paź 2011, 08:46
Miejscowość: Górny Śląsk

Re: [Śląsk] Kajtuś w nowym domu :))))

Postprzez Basia » 04 Lis 2011, 20:51

Lubie takie wieści :mrgreen: Kasiu największe podziękowania należą się Tobie :-)
Powodzenia Kajtku :-) Trzymam za Ciebie kciuki ;)
Basia
 
Posty: 348
Rejestracja: 18 Gru 2010, 19:12

Re: [Śląsk] Kajtuś w nowym domu :))))

Postprzez Sarenka » 04 Lis 2011, 21:54

Bardzo pozytywna wiadomość. Powodzenia Kajtuś :)
Awatar użytkownika
Sarenka
 
Posty: 290
Rejestracja: 08 Lip 2011, 14:35
Miejscowość: Gdańsk

Re: [Śląsk] Kajtuś w nowym domu :))))

Postprzez Joanna Zielińska » 05 Lis 2011, 11:40

Rewelacyjna wiadomość! :D Trzymam kciuki za Kajtusia i jego nową rodzinkę!!
Awatar użytkownika
Joanna Zielińska
 
Posty: 318
Rejestracja: 15 Wrz 2011, 08:33

Re: [Śląsk] Kajtuś w nowym domu :))))

Postprzez katepat2 » 11 Lis 2011, 14:15

Nowe wieści od Kajtka - do tej pory jest bardzo grzeczny
Kaszel mu już całkowicie minął :D
Na początku przyszłego tygodnia Gosia wybiera się z Kajtkiem do weterynarza i po wizycie mają nam dać znać co i jak

Jeżeli chodzi o szczepienia to pomimo schroniskowych szczepień i tak będzie doszczepiany (jeśli tylko stan zdrowia na to pozwoli), uważam, że to bardzo rozsądne podejście
no i szczęściarz dostaje gotowane jedzonko :mrgreen:

Poniżej zdjęcia Kajtka - niektóre jeszcze z domu tymczasowego u Kariny oraz kilka nowych z DS (oczywiście nadal czekamy na więcej fotek) ;)


Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image
ImageImageImage
[*] Goldie 04.07.1997-08.08.2009
nic już nie jest takie samo... do zobaczenia Słoneczko
Awatar użytkownika
katepat2
 
Posty: 235
Rejestracja: 11 Paź 2011, 08:46
Miejscowość: Górny Śląsk

Re: [Śląsk] Kajtuś w nowym domu :))))

Postprzez kokusia5 » 11 Lis 2011, 18:57

fantastyczny pomocnik kuchenny psinek super :oops:
Awatar użytkownika
kokusia5
 
Posty: 22
Rejestracja: 09 Wrz 2011, 12:21

Re: [Śląsk] Kajtuś w nowym domu :))))

Postprzez katepat2 » 29 Gru 2011, 00:44

Rocky vel Kajtuś z przyjaciółką jamnisią, najnowsze zdjęcia

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image
ImageImageImage
[*] Goldie 04.07.1997-08.08.2009
nic już nie jest takie samo... do zobaczenia Słoneczko
Awatar użytkownika
katepat2
 
Posty: 235
Rejestracja: 11 Paź 2011, 08:46
Miejscowość: Górny Śląsk

Re: [Śląsk] Kajtuś w nowym domu :))))

Postprzez katepat2 » 19 Mar 2012, 10:54

najnowsze zdjęcia przystojniaka

Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
ImageImageImage
[*] Goldie 04.07.1997-08.08.2009
nic już nie jest takie samo... do zobaczenia Słoneczko
Awatar użytkownika
katepat2
 
Posty: 235
Rejestracja: 11 Paź 2011, 08:46
Miejscowość: Górny Śląsk

Re: [Śląsk] Kajtuś w nowym domu :))))

Postprzez Aneta_M » 19 Mar 2012, 15:51

Ależ on rośnie! :)
Awatar użytkownika
Aneta_M
 
Posty: 1375
Rejestracja: 28 Cze 2011, 16:24
Miejscowość: B-stok

PoprzedniaNastępna

Wróć do W nowym domu

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 13 gości