Niestety są behawioryści i behawioryści
. W takich sytuacjach, kiedy pies wykazuje agresje/ agresję w stosunku do opiekuna zawsze trzeba szybko reagować i najlepiej z pomocą specjalisty, bo osoba trzecia lepiej oceni problem. Ja będę trzymać kciuki za Imbira, ale niestety, źle to widzę
Psów jest masa, tych które czekają na dom, małe duże, młode, stare, te z problemami i te kochane kanapowce-przytulaki, a osób, które decydują się na mało adopcyjne psy jest bardzo znikoma ilość. Imbir jest piękny, ale skrzywdzony. Jeśli jest tak jak piszesz w co wierzę, to jest to dość duży orzech do zgryzienia dla przyszłej opiekunki. Imbir ma 5 lat więc jeszcze 8 lat przed nim spokojnie. Albo pracą uda się go przekonać do mężczyzn, albo musi trafić do kobiety, która nie będzie wprowadzać facetów do mieszkania, albo będzie psem kojcowym? albo nie wiem...
Jest to bardzo przykra sytuacja