17 lat była wierna, oddana... czy miała miłość, opiekę w swoim domu? Tego nie potrafimy powiedzieć, możemy jedynie gdybać.
Została wyrzucona po 17latach do schroniska, taką dostała nagrodę za bycie, za życie wśród rodziny.
Gaja jest zrezygnowana. Całe dnie spędza, leżąc na swoim legowisku i wpatrując się w dal w nadziei, że jej ludzie po nią wrócą.
Gaja jak na 17 lat jest w dobrej kondycji. Nie jest wychudzona, ma kilka niewielkich guzków na całym ciele. Sunia nie raz rodziła, ma bardzo wyciągnięte sutki. Nigdy nie była szczepiona.
Gaja mieszkała w domu z małymi dziećmi. W dzień chodziła po podwórku na noc była zabierana do domu.
Gaja przebywa w schronisku. W schronisku nie ma szans na adopcje.
Apelujemy więc do Was o szansę dla niej, może ktoś ma wolny kąt w domu i podzieli sie ze starym psem, utuli, ukocha na stare lata? Poszukujemy PILNIE DT/DS dla Gajki.