Fundacja AST Fundacja AST

[Gdynia] ZŁOTY BULL Avia 10 letnia babcia w DT u Ady ;)

Na zawsze pozostaną w naszej pamięci.

[Gdynia] ZŁOTY BULL Avia 10 letnia babcia w DT u Ady ;)

Postprzez natalia_aa » 09 Gru 2010, 04:49

8 letnia sunia, schronisko Opole.Avia była już kiedyś u nas. Adoptowana przez młodego człowieka, który postanowił wyjechać za granicę. psa zostawił rodzicom. Avię przywiozła rozhisteryzowana matka młodzieńca, opowiadając jakim to pies jest potwornym obciążeniem i niechcianym obowiązkiem. Biedna psina jest pogrążona w apatii. Już na wstępie bardzo się przeziębiła i pochorowała. Dostaje antybiotyk. Jest spokojnym i posłusznym pieskiem. Daje sobie robić zastrzyki, ładnie chodzi na smyczy. Typowo mieszkaniowa. Bardzo potrzebuje odpowiedzialnego domu.

Image

Image

Image


Nie wiele myśląc, Ada po stracie najwspanialszego amstaffa, jakim był Atos postanowiła pomóć babuni i tak oto w sobotę, 4.12.10 Avia przejechałą ponad połowę Polski i dojechała do Gdyni :mrgreen:


Pierwsze relacje!
Ada_Gdynia napisał(a):na poczatku chcialabym bardzo podziekowac Beacie i Ani za czas poswiecony na na przywiezienie niuni. "Malenstwo" cale i zdrowe dotarlo do mnie. miala zapoznanie z 2 psami pierwsza reakcja atak po przejsciu sie bylo ok. zobaczymy popracujemy nad tym na dniach i powinno byc dobrze:) wlasnie spi na fotelu opok i chrapie niemilosiernie :twisted: po za tym jest strasznym przytulakiem i nie trzeba bylo jej pokazywac do czego sluzy fotel. narazie jest super:) bede informowac na bierzaco jutro postaram sie wkleic zdjecia dzisiaj nie mam juz sily. jeszcze raz wielkie dzieki dziewczyny:)


Anna napisał(a):Avia jest mądrą przekochaną suką. Jej dotychczasowe przeżycia odbiły piętno zarówno na jej psychice jak i wyglądzie.
Sunia się z każdym chętnym wita, natomiast jej oczy pozostają smutne. Mimo,ze posłusznie szła ze mną głośno i dobitnie wyrażała tęsknotę za Beatą. Widać, ze szybko szuka w otoczeniu osoby której może zaufać i która pomoże jej odbudować poczucie bezpieczeństwa. Dobrze,ze Beata zaopatrzyła niunię w kubrak, bo musiałyśmy pół h czekać na pociąg.
Potem analiza otoczenia, który z Panów na peronie będzie na tyle odważny by pomóc mi ją włożyć do pociągu.
Avia grzecznie współpracowała mimo, że obca osoba brała ją na ręce,a widać było,ze cała sytuacja jest dla niej stresująca(podróż, zmieniające się osoby)
Potem była spokojna...oprócz kilku sytuacji, ponieważ sunia jest strasznie gadatliwa. Jak ktoś je to tak długo nęka, aż dostanie. Ja jej nie karmiłam, to zwróciła się do współpasażerów i osiągnęła cel :)
Bez problemu można wykonywać przy niej wszelkie zabiegi, założyć kubrak, podać tabletkę itd.
Konduktor nie zareagował na to ,ze siedziała na siedzeniu!!!
Ostatnio edytowany przez natalia_aa 12 Cze 2012, 01:39, edytowano w sumie 2 razy
natalia_aa
 
Posty: 767
Rejestracja: 17 Lis 2010, 20:39
Miejscowość: Gdynia

Re: [Gdynia] AVIA 8 letnia babcia już w DT u Ady ;)

Postprzez natalia_aa » 09 Gru 2010, 04:50

Nareszcie, dzisiaj i ja poznałam killera vel Avię :mrgreen:

W domu pies ideał, jest, a jakby jej nie było, całe dnie przesypia, cicha, czysta - typowo mieszkaniowa. W dodatku zakochana jest w jednej ze współlokatorek, więc Ada pewnie trochę zazdrosna Zna podstawowe komendy, do tego uwielbia jeść, a za żarełko już w ogóle zrobi wszystko!

Na spacerach grzeczna i usłuchana, ładnie chodzi przy nodze, stosunkowo szybko i bezbłędnie reaguje na mechaniczne korekty. Bardzo zrównoważona, ewidentnie obyta z ruchem miejskich, nie robią bowiem na niej wrażenie żadne huki, trzaski itp. Energiczna i żywotna, dzielnie spacerowała z nami dobre 1,5h

Względem psów... hmm... przez chwilę pierwszy raz to ja bałam się o swojego psa :mrgreen:
A tak na poważnie, Avia, Dorę zupełnie olała, bowiem Dora w ogóle nie reaguje na nowe psy na spacerach, więc się tylko dziewczyny obwąchały i poszły, ale gdy po drodze dotarła Kora z Florą nie było już tak różowo.

Flora pośpiewała trochę, co wyraźnie zirytowało Avię do tego stopnia, że była skłonna dobitnie urkócić owe serenady i wystartowała do FLory. Skarcona na chwilę odpuściła, ale przez dobre 5 minut jeszcze kombinowała, łypiąc okiem i co jakiś czas robiąc wyskok, potem jednak odpuściła definitywnie.

Na pewno dom z innym psem odpada, wystarczy bowiem jedna rzecz, która jej się nie spodoba, nawet delikatne warknięcie i... pozamiatane.

A no i bardzo ważna rzecz - klucha z niej przeokropna, fałdy na szyi pod i nad obrożą jej się robią, krótko mówiąc dietkę baryłka będzie miała, dietkę!
natalia_aa
 
Posty: 767
Rejestracja: 17 Lis 2010, 20:39
Miejscowość: Gdynia

Re: [Gdynia] AVIA 8 letnia babcia już w DT u Ady ;)

Postprzez natalia_aa » 13 Gru 2010, 18:19

Avia była wczoraj na grupowym spacerze astowym, na którym zebrało się prócz niej ok 25 psów.
Sprawowała się bez zarzutów, poza tym, że gadatliwa z niej kobitka, to osoby, które miały przyjemność z nią spacerować były nią zachwycone!
Na smyczy drepcze koło nogi, dzisiaj względem psów zachowywała się bez najmniejszych zarzutów

Zdjęcia pewnie będą, jak fotografowie obrobią!
natalia_aa
 
Posty: 767
Rejestracja: 17 Lis 2010, 20:39
Miejscowość: Gdynia

Re: [Gdynia] AVIA 8 letnia babcia już w DT u Ady ;)

Postprzez natalia_aa » 05 Kwi 2011, 00:41

U Avii wszystko, w jak najlepszym porządku.
Ładnie dziewczyna wygląda, przytyła i robi wrażenie.
Po zimie pojawił jej się łupież na grzbiecie i dość mocno gubi sierść, ale niezawodna ciocia Ada wyposażyła się już w odpowiednie suplementy.

Avia jest generalnie psem z cyklu "niby jestem, ale mnie nie ma", u Ady w mieszkaniu ma zagospodarowany nawet swój prywatny pokój i kiedy do Ady przychodzą goście, którzy w bezczelny sposób zajmują Avii jej fotel, wtedy zniesmaczona właśnie tam wędruję.
Generalnie jest totalnie bezproblemowym psem, którego mimo jej wielkości praktycznie nie widać i nie słychać w mieszkaniu.

Avia jest stworzona do spania i jedzenia i generalnie na tym się "skupia" podczas dnia! Uwielbia zacisze swojego pokoju, aczkolwiek, gdy tylko usłyszy otwierającą się lodówkę staje się strasznie towarzyskim i proludzkim psem :mrgreen:
Gdy siedzieliśmy u Ady i jedliśmy, Avia siedziała pod ścianą i rozmawiała z nami pomrukując pod nosem, jaka to ona jest biedna, głodzona i, że przecież dzisiaj to ja jeszcze nic nie jadłam. Do tego,co mnie totalnie rozbroiło (robi to samo co gdyński Donar) czyli z częstotliwością kilku razy w ciągu minuty podnosi łapę w Twoim kierunku, prosząc o choćby jakieś okruszki!

Jest komiczna! Da się ją lubić :mrgreen:
natalia_aa
 
Posty: 767
Rejestracja: 17 Lis 2010, 20:39
Miejscowość: Gdynia

Re: [Gdynia] AVIA 8 letnia babcia już w DT u Ady ;)

Postprzez natalia_aa » 05 Lip 2011, 14:49

Byłam ostatnio z Adą i Nafi na spacerze.
Avia aktualnie dzieli dom z Helmutem, który choć u Ady miał być tylko 1 dzień, został na DT, bowiem ku zdziwieniu wszystkich świetnie z Avią się dogadała.

Avia wygląda super, zgubiła trochę zbędnych kilogramów i wygląda bardzo korzystnie. Ma masę energii, w przeciwieństwie do Helmuta. Pojechałyśmy sobie także wieczorem nad morze, posiedziałyśmy na plaży z psami. Avia jest gadatliwa nieziemsko, jak jej się nudzi to zaczyna po swojemu marudzić - jest urocza ;)
natalia_aa
 
Posty: 767
Rejestracja: 17 Lis 2010, 20:39
Miejscowość: Gdynia

Re: [Gdynia] AVIA 8 letnia babcia już w DT u Ady ;)

Postprzez Piotr » 02 Wrz 2011, 09:28

a u babci co słychac?
dalej do adopcji?
Piotr
 
Posty: 416
Rejestracja: 05 Lip 2011, 12:14

Re: [Gdynia] AVIA 8 letnia babcia już w DT u Ady ;)

Postprzez natalia_aa » 05 Wrz 2011, 14:15

U Ady byłam w piątek w zeszłym tygodniu, Avia ma się bardzo dobrze - świetnie zniosła wspólną przeprowadzkę z Adą do nowego mieszkanka.
Chodzimy sobie na spacery od czasu do czasu - Avia czuje się generalnie ok.

Poza tym, że jak na nasze oko 10-11 lat to minimum, jakie babcia ma na karku. W tej chwili już niedosłyszy, niedowidzi... Stawy także momentami nie domagają, Ada daje jej suplementy wszystkie, jednak przy dłuższych spacerach po prostu łapki nie dają rady. Avia to tego ma takie iście starcze zagrania, jak szczekanie w eter, gadanie sama ze sobą - śmieszna jest. Najfajniej jest, jak wymusza jedzenie od Ciebie, patrząc w zupełnie inną stronę :mrgreen:

Czy Avia jest do adopcji? Hmm... rozmawiamy sobie z Adą o tym i szczerze powiedziawszy wątpimy, że znajdzie się ktoś, kto będzie chciał ją adoptować., jest właściwie pewnie zostanie tak, jak jest - zobaczymy ;)
natalia_aa
 
Posty: 767
Rejestracja: 17 Lis 2010, 20:39
Miejscowość: Gdynia

Re: [Gdynia] AVIA 8 letnia babcia już w DT u Ady ;)

Postprzez natalia_aa » 29 Gru 2011, 15:29

Z 20 grudnia ;)

Jakoś w zeszłym tygodniu wpadłam wieczorkiem do Ady na kawę, zgodnie też z obietnicą postanowiłam pstryknąć kilka zdjęć.
Gdy tylko jednak wyciągnęłam aparat z torby, zobaczyłam na twarzy Ady szyderczy uśmieszek - szybko zorientowałam się, co on oznaczał :mrgreen:

Avia po pstryknięciu pierwszego mojego zdjęcia, zaczęła biegać od pokoju, do przedpokoju szczekając. Pytam więc Ady "a ona co?", na co Ada: "a ona zajączków szuka" :mrgreen: Tak... zrobienie Avi zdjęcia graniczy z cudem, bowiem, Avia szuka zajączków, zdjęcia trzeba jej robić z ukrycia, więc pijąc kawę z Adą, próbowałam co czas jakiś (trzymając aparat na kolanach) pstryknąć Avii fotkę, ale skubana jest czujna i domowe zdjęcia to ewidentnie wyższa szkoła jazdy :mrgreen:

Więc tylko takie, słabej jakości, na których w ogóle ją widać, bo po 2 zdjęciach już samo wyciągnięcie aparatu powodowało u tej wariatki bieg z przeszkodami, coby dopaść aparat ;) (Dodam tylko, że laska zajączków szuka także, gdy Ada otworzy np. szafę z lustrami... ja osobiście umierałam ze śmiechu!).


Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image
natalia_aa
 
Posty: 767
Rejestracja: 17 Lis 2010, 20:39
Miejscowość: Gdynia

Re: [Gdynia] AVIA 8 letnia babcia już w DT u Ady ;)

Postprzez natalia_aa » 29 Gru 2011, 15:29

Ze świątecznego spaceru ;)

Dzisiaj i Avia towarzyszyłam nam na spacerze. Dumnie kroczyła między psami, Avia w grupie zachowuje się świetnie.
po pierwsze świetnie chodzi na smyczy, po drugie toleruje psy bez większych problemów - generalnie mimo, że raz było tylko na takim dużym spotkaniu odnajduje się super.
Na spacerze Avia, jak to Avia dość nudna w swych poczynaniach jest, tzn. podczas dłuższego postoju na plaży monotematycznie z nami rozmawiała (chyba sugerując, że jej nudno i, że moglibyśmy już iść) :mrgreen:

Gdy po 2,5h spacerze wracała do schroniska widać było, że łapki już nieco odmawiają współpracy, ale dziarsko kroczyła na przód. Dzielna z niej kobita.

Na poniższych zdjęciach myślę widać, jak wyraźnie próbowała nam dać do zrozumienia, cobyśmy się ruszyli!

Image

Image

Image
natalia_aa
 
Posty: 767
Rejestracja: 17 Lis 2010, 20:39
Miejscowość: Gdynia

Re: [Gdynia] AVIA 8 letnia babcia już w DT u Ady ;)

Postprzez natalia_aa » 29 Gru 2011, 15:31

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image
natalia_aa
 
Posty: 767
Rejestracja: 17 Lis 2010, 20:39
Miejscowość: Gdynia

Następna

Wróć do Za TM

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 13 gości