[Ruda Śląska] Abis [*]

[Monia_Lol]

Wyprowadzany na chwilkę z racji swojego stanu. Wątek będzie aktualizowany na bieżąco, więc pojawi się więcej informacji.

[jazooo]

Abisa będziemy poznawać na spacerkach i z pewnością na jego wątku będą bieżące informacje i zdjęcia

[Asta17]

Abis vel Hipcio trafił do schroniska w Rudzie Śląskiej aż z Myszkowa. Ma ok 2 lat. Jest dużym, bardzo silnym i energicznym psem. Kiedy trafił do schroniska okazało się, że ma zerwane więzadło krzyżowe ( na szczęście jest ju po zabiegu i jest bardzo nieszczęśliwy z powodu ograniczonego ruchu), a także zmiany skórne, które też są leczone i wyglądają coraz lepiej.
W stosunku do ludzi jest bardzo fajny, cieszy się, przytula, wylizuje i skacze czego wiadomo nie powinien robić. Jest bardzo kontaktowy i pocieszny. Pozawala na wszystkie zabiegi pielęgnacyjno lecznicze, w ogóle nie protestuje tylko cały czas się cieszy. Na pewno kiedy łapka dojdzie do siebie będzie potrzebował dużo ruchu, bo energia go rozpiera. Na spacerze ciągnie i szarpie smycz, trzeba go tego oduczyć. Zna kilka podstawowych komend. Uwielbia też wygodne miękkie legowiska.
Szukamy domu bez innych zwierząt, ponieważ nie przepada za innymi psami, zostanie wykastrowany więc może później jego stosunek do nich będzie troszkę lepszy, jednak w domu musi być jedynym pupilem. Tak samo z dziećmi, ewentualnie nastoletnie, bo małe dziecko przewróci tylko ciesząc się.
Abis musi trafić do ludzi znających się na rasie i mających doświadczenie. Abis jest dobrym psem tylko trzeba poświęcić mu trochę czasu i pozwolić mu zużyć nadmiar energii. Podejrzewam jednak, że w domu będzie grzecznym psem. Najlepszy byłby dla niego dom z ogrodem.

Kontakt w prawie adopcji:
509 450 480
amstaff2@poczta.fm

[Monia_Lol]

Parę wczorajszych fot.

[Asta17]

Przypominam, że Abis szuka domu. Jutro postaram się zrobić jakies porządne zdjęcia.

[Asta17]

Abis za TM [*] :(:(

[Aneta_M]

co się stało?? kolejny psiak za TM

[Asta17]

Abis miał zerwane więzadła krzyżowe w 2 łapach. Był juz po 1 operacji, ale niestety był tak energicznym psem, iż mimo zamknięcia, usztywnienia i kołnierza zerwał je drugi raz. A zerwane więzadło wiążę się z ogromnym bólem. W trakcie spacerów wykazywał dużą agresję do psów i bardzo trudno było nad nim zapanować, nawet mimo kagańca. Miał ogromne braki wychowawcze. Jednak największym problemem był stan zdrowia. Bardzo trudno jest wykonać zabiegi więzadeł u tak ciężkiego psa ok 30-35kg, która ciągle chce skakać i biegać i przebywa dodatkowo w schronisku gdzie do opieki jest jeszcze 300 innych psów. A poza tym miał bardzo małe szanse na adopcję, a nie wierzę, że znalazłby się dom dla trudnego chorego psa, z którym trzeba bardzo dużo pracować.
Jest mi bardzo przykro, ale czasami trzeba wybrać mniejsze zło.

[Joanna Zielińska]

Abis miał zerwane więzadła krzyżowe w 2 łapach. Był juz po 1 operacji, ale niestety był tak energicznym psem, iż mimo zamknięcia, usztywnienia i kołnierza zerwał je drugi raz. A zerwane więzadło wiążę się z ogromnym bólem. W trakcie spacerów wykazywał dużą agresję do psów i bardzo trudno było nad nim zapanować, nawet mimo kagańca. Miał ogromne braki wychowawcze. Jednak największym problemem był stan zdrowia. Bardzo trudno jest wykonać zabiegi więzadeł u tak ciężkiego psa ok 30-35kg, która ciągle chce skakać i biegać i przebywa dodatkowo w schronisku gdzie do opieki jest jeszcze 300 innych psów. A poza tym miał bardzo małe szanse na adopcję, a nie wierzę, że znalazłby się dom dla trudnego chorego psa, z którym trzeba bardzo dużo pracować.
Jest mi bardzo przykro, ale czasami trzeba wybrać mniejsze zło.

Nie chcę być wyrocznią ale jak dla mnie pogląd ten jest dość kontrowersyjny...

[Asta17]

Temat wisiał tu dość długo, nikt z Was się psem nie zainteresował. Chcieliście wiedzieć czemu został uśpiony to odpowiedziałam. Temat uważam za zamknięty.