Dzisiaj mamy 4 dzien diety,
nie chcac zapeszyc cichutko sie pochwale, ze od dwoch dni jest znaczna poprawa: Killer jest znowu wesolym, pelnym zycia dzieciakiem i UWAGA - nie zostawia po sobie mokrych niespodzianek
Tak jak pisalam jakis czas temu mam chwilowy dolek finansowy, a miesieczny koszt karmy to 160 zeta (w obecnej chwili mialabym problem z pociagnieciem diety dalej
)
Dzieki Marcelinie i Marcie, bedziemy mogli kontynuowac leczenie
Teraz wstawie wstepne rozliczenie
Marcelina i Seby - 160 zlotych (wplynelo dzisiaj)
marta3xl - 100 zlotych (wplynelo w czwartek)
Czyli dwa miesiace Czarny Ksiaze bedzie spokojnie wracal do zdrowka
W miedzy czasie kontrolne siusiu i honorowe dawstwo krwi
i obiecany spacerek z Sidulkiem sie odbedzie...
DZIEWCZYNY JESZCZE RAZ BARDZO WAM DZIEKUJE przede wszystkim w imieniu Killera, reszty domownikow i swoim wlasnym, bez Was nie udaloby mi sie wyprowadzic malucha na prosta...
ps. Marcelinko ogromne podziekowania naleza sie takze Twoim znajomym, ktorzy mimo ze nas nie znaja - pomogli