Strona 1 z 5

Frodo i reszta ferajny

PostWysłany: 20 Sty 2014, 22:42
przez bibulec
Jako że już się przywitaliśmy jakiś czas temu nastąpił ten moment, żeby założyć naszym dzikusom galerię. Głównie Frodo - to on jest TTB Lego to owczarek Starocieszyński (mieszaniec) ale też będziemy się nim chwalić bo uroczy jest. Na początek jedno z pierwszych zdjęć, jeszcze ze spaceru w schronisku w Tarnowskich Górach - Cichy Kąt, bo stamtąd Frodka adoptowaliśmy.
Image
Jeszcze tylko nauczę się zdjęcia dodawać i kontynuuję ten wątek...
Prawie ok :)
I ze swoim "bratem"
Image

Re: Frodo i reszta ferajny

PostWysłany: 20 Sty 2014, 22:58
przez Spinka
Słodziaki :)

Re: Frodo i reszta ferajny

PostWysłany: 20 Sty 2014, 23:02
przez bibulec
I jeszcze jedno. Pokazuje jak silny GEN MORDERCY ma nasz dzikus.
UWAGA! Tylko dla ludzi o silnych nerwach!!!
Image

Re: Frodo i reszta ferajny

PostWysłany: 20 Sty 2014, 23:48
przez pyszczydlo
i tak nic,a nic się nie boisz,ten gen mordercy............pluszaków :mrgreen: ,piękne psiska

Re: Frodo i reszta ferajny

PostWysłany: 21 Sty 2014, 07:13
przez bibulec
Historia z wczoraj....godzina 20.30...
Wróciłam z wieczornego spacerku z dzikusem. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że: Starannie się przygotowałam, kurteczka przeciwdeszczowa - dla mnie i dla psa, czapeczka (tylko dla mnie), odblaski bo ciemno i deszczowo - dla mnie i dla psa..... Wychodzimy na około pół godziny. I tu następuje dynamiczny zwrot akcji: Frodo idzie jak na ścięcie, szybkie sik przy pierwszym drzewku i "osiołek" (dalej nie idę). Zaprosiłam go do zrobienia kilku kroków i "osiołek", i tak jeszcze kilka razy. Przeszliśmy około 100m - spacer w tym tempie potrwa pewnie z dwie godziny. Więc zarządziłam odwrót. I co? Frodo świńskim truchtem i ochoczo ciśnie do domu! Pitikici deszczyku nie lubi!!! Qrwa... delikatesik!
A w mieszkaniu najchętniej cały czas w ciepłej bluzeczce by siedział :)
Image
No i oczywiście dopóki nie przykryjemy kołderką to nie zaśnie, będzie łaził, mędził.....
Image
Nawet jak czasem musi ze mną w biurze popracować tocała aktywność wygląda mniej więcej tak:
Image

Re: Frodo i reszta ferajny

PostWysłany: 21 Sty 2014, 07:19
przez bibulec
Haha! Znalazłam jeszcze jedno z GENEM....
O qrwa! Goni mnie!!!
Image
A teraz ja go docisnę do ściany....Ale gdzie ściana???
Image

Re: Frodo i reszta ferajny

PostWysłany: 21 Sty 2014, 20:08
przez kasiawska
Ale Twoje psiaki są pocieszne. :)

Re: Frodo i reszta ferajny

PostWysłany: 21 Sty 2014, 20:10
przez nuka
Fajoskie zdjęcia :D a co do misia, sam się prosił, po co do posłania łaził :twisted:

Re: Frodo i reszta ferajny

PostWysłany: 21 Sty 2014, 21:15
przez bibulec
Te dwa nasze dzikusy to straszne klauny...Ale żeby nie było, że tak różowo mamy. Po pięciu miesiącach mieszkania razem przestały się dogadywać. Mały zaczął atakować dużego, i pomimo wielkiego spokoju i zrównoważenia Frodziak daje się mu prowokować. Zresztą pisałam o tym kiedyś na forum. Sytuacja stała się na tyle niebezpieczna, że mały wyprowadził się do moich rodziców. Dla własnego i Froda bezpieczeństwa. Niestety nie pomogła nasza praca, behawiorysta rozłożył ręce po 4 godzinach obserwacji psów, kontaktowaliśmy się z dziewczyną z COAPE - i niestety, jeden przypadek na sto właśnie taki jest.
I to tylko w mieszkaniu.
Natomiast chodzą na wspólne spacery, biegają razem, bawią się piłeczką czy patykiem, wspólnie podejmują akcje eksploracyjne pt. wytytłajmy się w zdechłej rybie :) ale mieszkać razem nie będą.

Image

Frodo kocha wodę...
Image

Lego świetnie ćwiczy posłuszeństwo....
Image

A upałów żaden nie lubi :)
Image

Re: Frodo i reszta ferajny

PostWysłany: 21 Sty 2014, 22:06
przez jazooo
Zdjęcie skoku do wody rewelacyjne :D No i w sweterku również :D