Hej,
Mam 3 letniego psa (typ owczarkowaty) piesek jest znajdą. Stoimy przed ważną decyzją jaką jest kastracja.
Dlaczego nie wcześniej ? Przez pierwszy rok życia psa mieliśmy z nim problemy zdrowotne, walka z pasożytami, problemami skórnymi itp.
Potem były proboemy behawioralne, mocne bronienie zasobów, zjadanie wszystkiego w domu, rzucanie się na inne zwierzęta na spacerach.
Teraz jak Belzi ma już 3 lata jest spokój, zdrowy ok. 27kg pies, w domu już spokój, nic nie jest zjadane, gryzione ani niszczone, na spacerach nie jest idealnie bo zdarzy mu się zdenerwować jak widzi innego psa, ale już nie ma w tym agresji i chęci zrobienia komuś krzywdy, nie broni już zasobów, w domu w stosunku do domowników (ja, narzeczony 2,5 letni syn i kot) nigdy nie było agresji i nadal nie ma.
Pytanie:
Czy teraz w wieku 3 lat warto jeszcze wykonać kastrację ? Czy jest ryzyko ze proboemy behawioralne wrócą ? Teraz pies ma bardzo dobra relacje z naszym synem, czy kastracja może wywołać agresje bądź niechęć do syna ?
No i czy polecicei kogoś do zabiegu w Alwerni?