przez doddy » 02 Maj 2016, 14:00
Nie taki post chcieliśmy tu dzisiaj zamieścić. Nie taką wiadomość mieliśmy Wam przekazać...
Wśród radosnych pozdrowień z Majówek naszych wyadoptowanych psiaków, mamy jedną bardzo smutną wiadomość.
Wczoraj wieczorem, otoczona miłością, czułością, głaskaniem, usnęła w ciszy Złota Bullka NIGRA.
Trafiła do nas w czerwcu 2015r. Zabraliśmy ją z jednego ze Śląskich schronisk z olbrzymim guzem na udzie. Została uratowana, bo zgłosił się dom tymczasowy! Ten uratował jej życie! Bez niego Nigra nie miała by kilku miesięcy in plus od losu. Po niedługim czasie trafiła do adopcji do Tamary, młodej dziewczyny, która od lat pomaga. I to pomaga szczególnie bo bierze do domu właśnie staruszki (wcześniej była DT a później adoptowała Złotego Bulla Czako z niewydolnością nerek). Nigra miała kilka szczęśliwych miesięcy otoczona godną opieką, troską, tuleniem, głaskaniem. Tamara nigdy nie narzekała, nigdy się nie żaliła, wręcz przeciwnie, zawsze ciepło opowiadała jak się jej żyje z babcią. Była Nigry RODZINĄ, dała wszystko co Nigra potrzebowała.
Wczoraj był zwykły dzień jak co dzień. Nic nie zapowiadało, że Nigra odejście. Zasnęła sama, wtulona w kocyk na swoim posłanku i już się nie obudziła.
Pozostawiła ogromny smutek, żal w sercu całej rodziny.
Nigra, trafiłaś idealnie. Tamaro - Tobie i Twojej rodzinie należą się wielkie podziękowania. Darowałaś nowe życie kolejnemu starszemy psiakowi. A kto zrobił to samo, ten wie że taka decyzja niesie za sobą ogrom miłości ale często także obowiązków, a na koniec ogromny ból.
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]