Tak, choć psiak tego nie lubi. Bez https://www.adaptil.com/pl nie ma co nawet próbować. Nie ma znaczenia, czy to samochód czy pociąg. Po prostu środki lokomocji nie są dla niego. No ale niestety, pracę mam taką, że bez podróży się nie da. A psa nie mam komu zostawić.
Jak się nauczy pieska od małego podróżowania samochodem, to będzie sam wskakiwał do auta ;) Mój na początku miał lekki problem, ale teraz to nie ma problemu.
Mój poprzedni piesek (jamnik) był na tyle mądry, że chyba wyczuwał jak jechaliśmy z nim w niefajne miejsce, czyli do weta albo do babci i był bardzo niespokojny podczas jazdy... A jak jechaliśmy gdzieś dalej, to oaza spokoju, aż dziwne
My z mężem jechaliśmy do UK z naszym psiakiem, myślałam, że będzie większy problem a jednak przez większość czasu spał, ale chyba nie powtórzylibyśmy takiej podróży...
U mnie psiak jest spokojny, sam wskakuje do auta. Nie wiem, jak by się zachowywał na dłuższym trasach. Teraz jeździmy do weta, przejażdzkę nad wodę, tak do 5-10 km. __________________ https://sklep.magiakamieni.pl/285-roza-pustyni
Ostatnio edytowany przez Darekso, 25 Sie 2022, 09:05, edytowano w sumie 1 raz