Bandziorek M2

BANDZIOREK

rodowodowy staffik, ur. 14.03.2017 r.
 
Wygląd: ciemnostalowy.
Charakter: otwarty, rodosny, uwielbia ludzi.
Zdrowie: zdrowy, zaszczepiony, zachipowany.

Miejsce pobytu: dom stały, Trójmiasto.

Bandziorek jest rodowodowym, sześcioletnim staffikiem, który wraz ze swoją siostrzyczką Szebą trafił pod opiekę naszej fundacji z uwagi na ciężką sytuację finansową hodowczyni, która rozsądnie zdecydowała się szukać pomocy dla swoich psiaków. Bandziorek to otwarty, radosny i „heja do przodu!” staffiś, który błyskawicznie wkupuje się w łaski każdego. Bardzo miły do ludzi, wręcz w nich wpatrzony, pięknie pozostający w kontakcie. Jeśli szukasz psiaka-przytulaka, Bandziorek w te pędy zjawia się obok Ciebie. Bandziorek jest psem kennelowym i staffikowym zwyczajem uwielbia szatkować na konfetti rzeczy, które ma w kennelu. Potrafi trzymać czystość w domu. Do psów jest nieco niepewny. Nie widzimy przeciwwskazań, aby zamieszkał w mieście. Co potrzebujesz zrobić, aby zaprosić do życia staffikowego przyjaciela? Napisz do nas na  This e-mail address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it , prześlemy Ci ankietę adopcyjną do wypełnienia. Ankiety następnie dokładnie analizujemy i kontaktujemy się z wybranymi pod psiaka domkami. 

Bandziorek 5 Bandziorek 12
Bandziorek 7 Bandziorek 13  
Bandziorek 18 Bandziorek 19

05.03.2024 Spieszymy ogłosić, że do grona adoptowanych szczęśliwców dołączył Bandzior. Podbił serducho Bartka, lekarza weterynarii z Trójmiasta, który to, dodajmy, rozglądał się za staffikową suczką.  A tymczasem w jego  domu, u jego boku zamieszkał Bandzior, pod domowemu Marek, Marek Nieogarek. Przypadek czy przeznaczenie? Drogi Bartka z naszymi skrzyżowały się dzięki naszej wspólnej znajomej, lekarce weterynarii, miłośniczce bulli Oli, która miała doradzać Bartkowi w wyborze staffikowej panienki. W sumie wszystko poszło prawie z planem. Dziękujemy Olu! Życie ten duet wiedzie wesołe, bo Mareczek to typowy staffikowy klaun. Nieco emocjonalny, trochę gadatliwy. Krasnal o ogromnym wdzięku i nieco mniejszym rozumku. Urokiem osobistym nadrabia jednak wszelkie niedociągnięcia. Wierzymy, że tak miało być. Życie Bartka nabrało kolorytu, odkąd stworzył duet z tym krasnalem. Ci którzy ich znają, mówią, że byli sobie pisani, że wspaniale się uzupełniają, że po prostu czekali właśnie na siebie. Czyli jednak przeznaczenie. Ogromnie się cieszymy, że malutką cegiełkę do tego szczęścia mogliśmy dołożyć. Bartku, dziękujemy Ci pięknie za to, że otworzyłeś swoje serducho dla tego klaunika, cieszcie się sobą czerpcie z życia pełnymi garściami.  Ogromnie nam miło, powitać Cię w teamie FAMILY AST. Niech Wam się wiedzie!

IMG 4875



 

 
Polish (Poland)Norsk bokmål (Norway)English (United Kingdom)