KORBA mix amstaffa i buldoga francuskiego, urodzona 29.10.2023.   Wygląd: jasna merle, z dużymi białymi znaczeniami. Charakter: przebojowa, odważna, wesoła. Zdrowie: w trakcie odprobaczania i szczepień. Miejsce pobytu: dom stały, Warszawa.

Korba urodziła się 29.10.2023, jej mamą jest amstaffka, a tatą buldog francuski. Zapowiada się na kompaktowego psiaka. Jest fajowym bączkiem, pełnym życia, ciekawości i otwartości na świat Kapitalny psiak do mądrego kształtowania i wspólnego życia. Mądra, rezolutna i absolutnie przesłodka. Z uwagi na prawdopodobieństwo występowania typowych chorób i dolegliwości, jakie dotykają typy ras jej rodziców, pragniemy zaznaczyć, że może to być psiak kosztowny w utrzymaniu. Jej przyszły dom musi mieć także świadomość, aby zwracać większą uwagę na pojawiające się zdrowotne problemy. Chcesz adoptować Korbę? Pisz do nas na Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. , prześlemy ankietę przedadopcyjną do wypełnienia. W sprawie dalszych procedur adopcyjnych kontaktujemy się z wybranymi domami.

07.01.2024 Nasza słodziaczka Korba wkradła się w serca naszej wspaniałej ambasadorki, kobiety o prawdziwie olbrzymim serduchu dla zwierząt, Karoliny Pilarczyk i jej partnera Mariusza. Zdradzimy Wam tu mały sekret - mamy mocne podstawy przypuszczać, że sunieczka jest niemal tak pełna energii i przebojowa, jak i Karolina, a z ich połączoną mocą, dziewczyny już niebawem będą pewnie razem rządzić światem. Korba powiększyła domowe psie stadko Karoliny i Mariusza, w którym do tej pory królowali nastoletni Tekila i Borys. A że z Korby jest energiczna rozrabiara, tak życie dwójki seniorów przechodzi obecnie małą Korbo-rewolucję. Wierzymy, że pod czujnym okiem swoich adopcyjnych rodziców, Tekila i Borys już niebawem będą cieszyli się z miłej, młodej towarzyszki. A przynajmniej może choć ciut mniej absorbującej. Kochani Karolino i Mariuszu, ogromnie Wam dziękujemy za otworzenie drzwi swojego domu dla maluszka w potrzebie. Karolino, wdzięczni jesteśmy Ci niezmiennie i niezmiernie za to, jak każdego niemal dnia działasz dla dobra zwierzaków. Wiemy, że ta mała rozbójniczka, którą przygarnęliście z otwartymi ramionami, zawojuje Waszym życiem, że będzie kochana całym sercem i opiekowana z całą mocą. Będziemy oglądać Wasze podboje z niegasnącą radochą.